Wyrok z dnia 27 stycznia 2010 roku, sygn. akt II Ca 931/09

Roszczenie regresowe obejmuje jedynie takie świadczenia wypłacone przez zobowiązanego na podstawie ustawy szczególnej, do których byłby zobowiązany również sprawca szkody na podstawie prawa cywilnego. Tylko bowiem w takiej sytuacji świadczenie pierwszego zwalnia drugiego od obowiązku zapłaty na rzecz poszkodowanego. Zaznaczyć równocześnie trzeba, że szkodą jest jedynie uszczerbek majątkowy wywołany wbrew woli podmiotu, który go doświadczył. Nie sposób przyjąć, że wypłata odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu doznany przez funkcjonariusza Policji na podstawie art. 5 i 6 ustawy z 16 grudnia 1972 roku  o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków  i chorób pozostających  w związku ze służbą w Policji odpowiada tym kryteriom.

WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W BIAŁYMSTOKU

z dnia 27 stycznia 2010 r. Sygn. akt II Ca 931/09

 

Przewodniczący:

SSO  Beata Wojtasiak

Sędziowie:

SSO Renata Tabor

SSO Urszula Wynimko

 

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2010 r. w Białymstoku na rozprawie  sprawy z powództwa   Skarbu Państwa – (…)

przeciwko Jerzemu K.  o zapłatę na skutek apelacji powoda  od wyroku Sądu Rejonowego w (…) z dnia 5 października 2009 r. sygn. akt I C  925/09

 

  1. oddala apelację ;
  2. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 600 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

 

UZASADNIENIE

 

            Powód Skarb Państwa – (…) wniósł o zasądzenie od pozwanego Jerzego K. kwoty 8.795,35 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 stycznia 2009 roku do dnia zapłaty tytułem zwrotu wypłaconego funkcjonariuszowi Policji odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu oraz uposażenia za czas przebywania na zwolnieniu lekarskim w związku z obrażeniami ciała doznanymi w czasie pełnienia służby. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

            W dniu 30 czerwca 2009 roku Sąd Rejonowy w (…) nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględnił powództwo w całości i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Nakazał pobrać od pozwanego  na rzecz Skarbu Państwa - Sądu  Rejonowego  w (…) kwotę 110 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany Jerzy K. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

 

Wyrokiem z dnia 5 października 2009 roku Sąd Rejonowy w (…) zasądził od pozwanego Jerzego K. na rzecz powoda Skarbu Państwa – (…) kwotę 2.877,35 złotych z 13 % w stosunku rocznymod dnia 7 stycznia 2009 roku do dnia zapłaty. Oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 426 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu i odstąpił od obciążania stron obowiązkiem uiszczenia kosztów sądowych.

 

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 27 maja 2008 roku kierujący samochodem marki VW Touran o numerze rejestracyjnym (…) Jerzy K., poprzez wycofanie z parkingu włączył się do ruchu w kierunku ul. (…), nie zachowując szczególnej ostrożności. Wykonując manewr zawracania, wjeżdżając na lewy pas, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zajechał drogę jadącemu lewym pasem ruchu ul. W. od strony ul. B. w kierunku ul. (…) oznakowanemu motocyklowi Policji marki Yamaha o numerze rejestracyjnym (…). Następstwem zaistniałej kolizji były obrażenia ciała prowadzącego motocykl aspiranta Grzegorza A. w postaci urazu głowy z wstrząśnieniem mózgu, urazów barku prawego, prawego biodra, prawego kolana i złamania zęba I lewego. Wojewódzka Komisja Lekarska orzeczeniem Nr 223/O/2008 stwierdziła, że na skutek wypadku funkcjonariusz doznał uszczerbku na zdrowiu w rozmiarze 11 % w związku z czym Komendant Wojewódzki Policji decyzją Nr 155/2008, na mocy przepisu art. 5 i 9 ustawy z dnia 16 grudnia 1972 roku o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (Dz. U. Nr 53, poz. 345 z późn. zm.) przyznał aspirantowi Grzegorzowi A. jednorazowe odszkodowanie w wysokości 5.918 złotych. Poszkodowany funkcjonariusz przebywał od dnia 27 maja 2008 roku do dnia 30 czerwca 2008 roku na zwolnieniu lekarskim, w związku z czym za czas niezdolności do pracy wypłacono mu na podstawie art. 121 ust. 1 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 roku o Policji (Dz. U. Nr 30, poz. 179 z późn. zm.) świadczenie w wysokości 2.877 złotych 35 groszy.

Z ustaleń Sądu I instancji wynika też, że wobec uznania braku znamion czynu zabronionego,  postanowieniem z dnia 16 lipca 2008 roku,  prokurator umorzył  dochodzenie w sprawie wypadku drogowego, którego sprawcą był pozwany.

W tych okolicznościach za uzasadnione Sąd I instancji uznał żądanie powoda zmierzające do realizacji roszczenia regresowego poprzez odzyskanie równowartości świadczeń wypłaconych funkcjonariuszowi Policji tytułem uposażenia.

Uzasadniając swoje stanowisko, Sąd Rejonowy wskazał, że górną granicą odpowiedzialności sprawcy szkody w postępowaniu regresowym jest to, co byłby on zobowiązany świadczyć bezpośrednio poszkodowanemu. Wynagrodzenie wypłacone za okres niezdolności do pracy to świadczenie, które uznaje się w nauce prawa i orzecznictwie sądów za quasiodszkodowawcze, bądź przysługujące na podstawie systemu obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Ocenił, że Skarb Państwa jest uprawniony do dochodzenia zwrotu wynagrodzenia wypłacanego z tytułu niezdolności do pracy poszkodowanego na podstawie art. 441 § 3 kc, bowiem miał ustawowy obowiązek świadczyć na rzecz swego funkcjonariusza, który to obowiązek nie pozostaje w żadnym związku z jego działaniem; w nie jest następstwem jakiejkolwiek winy zobowiązanego powoda.

Dalej Sąd I instancji wskazał, że wypłata wynagrodzenia z tytułu niezdolności do pracy, która wynikła z przyczyn niezależnych od pracodawcy jest znacznym obciążeniem i może stanowić nadmierną konsekwencję zdarzeń, którym pracodawca nie mógł w żaden sposób zapobiec. Gdyby odpowiednie przepisy o wypłacie wynagrodzenia z tytułu niezdolności do pracy nie istniały, poszkodowany ponosiłby szkodę w postaci utraconego wynagrodzenia i wówczas taką szkodę byłby zobowiązany wyrównać sprawca na podstawie art. 361 § 2 kc. Na poparcie swego stanowiska Sąd I instancji powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Mającna uwadze powyższe uwagi ogólne Sąd I instancji wskazał, że odpowiedzialność Jerzego K. względem Grzegorza A. opiera się na przesłance winy (art. 415 kc). Swoim zawinionym zachowaniem doprowadził on bowiem do powstania u tego funkcjonariusza Policji obrażeń ciała. Powyższe zdarzenie spowodowało konieczność pobytu funkcjonariusza Policji na zwolnieniu lekarskim, w związku z którym Skarb Państwa — (…) wypłacił mu uposażenie należne w razie choroby na podstawie art. 121 ustawy o Policji. Sąd Rejonowy ocenił, że istnieje zatem związek przyczynowy pomiędzy zawinionym zachowaniem pozwanego a szkodą funkcjonariusza, która została naprawiona częściowo w wyniku wypłacenia mu przez powoda świadczenia chorobowego.

Natomiast jeżeli chodzi o roszczenie regresowe w zakresie żądania zapłaty przez sprawcę wypadku kwoty 5.918 złotych stanowiącej równowartość odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu funkcjonariuszowi Policji  na podstawie przepisu  art. 5 i 9 ustawy z dnia  16 grudnia 1972 roku o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (Dz. U. Nr 53, poz. 345 z późn. zm.), Sąd
I instancji stwierdził, że jest ono nieuzasadnione.

Odnośnie tego roszczenia Sąd Rejonowy podkreślił, że przepisy ustawy z dnia 16 grudnia 1972 roku nie wskazują bezpośredniej podstawy prawnej do dochodzenia ani od sprawcy szkody komunikacyjnej, ani od zakładu ubezpieczeń, zwrotu świadczeń wypłaconych na podstawie powołanej ustawy. W przypadku świadczenia z tytułu odszkodowania wypadkowego, Skarb Państwa wykonuje swoje własne zobowiązanie na podstawie szczególnego przepisu ustawy; ma ono inny charakter, niż zobowiązanie z tytułu odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody, którego poszkodowany mógłby dochodzić od tego sprawcy na podstawie przepisów prawa cywilnego. Zauważył też, że w odniesieniu do tego świadczenia - inaczej, niż w przypadku świadczenia z tytułu pozostawania policjanta na zwolnieniu z uwagi na niezdolność do pracy - nie istnieją podstawy domagania się takiego szczególnego odszkodowania od sprawcy; utraconych zarobków mógłby natomiast żądać poszkodowany także pod sprawcy na zasadach ogólnych.

Wobec przedstawionej różnicy, podkreślając szczególne źródło zobowiązania Skarbu Państwa, Sąd I instancji stwierdził, że w odniesieniu do jednorazowego odszkodowania wypłaconego funkcjonariuszowi Policji nie przysługuje powodowi regresowe roszczenie wobec sprawcy szkody na podstawie z art. 441 § 3 kc przy zastosowaniu jakiejkolwiek analogii.

Mając na uwadze powyższe, Sąd I instancji uwzględnił roszczenie regresowe w zakresie wynagrodzenia za czas niezdolności funkcjonariusza do pracy, zaś w części dotyczącej zwrotu równowartości wypłaty jednorazowego odszkodowania powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł na podstawie przepisu art. art. 98, 99 i 100 kpc.

 

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł powód, zaskarżając je w części oddalającej powództwo. Zarzucił naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 441 § 3 kc poprzez błędną jego wykładnię tj. błędne nieuwzględnienie prawa do regresu Skarbu Państwa w sytuacji gdy powód wypłacił funkcjonariuszowi Policji jednorazowe odszkodowanie, a wypadek był jednocześnie wypadkiem komunikacyjnym.

Wskazując na powyższy zarzut wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie łącznie kwoty 8.795,35 zł wraz z odsetkami od dnia 07.01.2009 do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu. 

 

SĄD OKRĘGOWY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

 

Apelacja powoda była bezzasadna.

Sąd Okręgowy akceptuje i przyjmuje za własne ustalenia i wywody Sądu I instancji. Tok wnioskowania przedstawiony w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jest logiczny, spójny i wolny od uchybień. Natomiast apelacja powoda nie zawierała argumentacji, która mogłaby podważać stanowisko Sądu I instancji.

Trafnie wskazał Sąd I instancji, że odpowiedzialność pozwanego względem poszkodowanego funkcjonariusza Policji wynika z czynu niedozwolonego. Natomiast podstawą odpowiedzialności powoda względem tegoż funkcjonariusza są przepisy szczególne – w zakresie odszkodowania  za doznany uszczerbek na zdrowiu - art. 5 i 6 ustawy z 16 grudnia 1972 roku  o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą w Policji (Dz. U. Nr 53 poz. 345 ze zmianami), zaś w zakresie uposażenia za okres przebywania  na  zwolnieniu  lekarskim - art.  121 ust. 1 ustawy  z dnia 6 kwietnia 1990  roku o Policji (Dz. U. Nr 30, poz. 170 z późniejszymi zmianami). W związku z tym prawidłowo Sąd I instancji stwierdził, że wobec odmiennych tytułów odpowiedzialności powoda i pozwanego ich wzajemne relacje należy oceniać według konstrukcji solidarności niewłaściwej czyli odpowiedzialności in solidum, a rozliczenie winno nastąpić według zasad określonych w art. 441 § 3 kc stosowanego w drodze analogii (wyrok SN z dnia 28 czerwca 1977 roku, I CR  185/77; uchwała z 15 listopada 1983 roku, III CZP 53/83, OSNCP 1984/6/92; uchwała z 19 września 1997 roku, III CZP 41/97, OSNC 1998/2/20; uchwała z 21 października 1997 roku, III CZP 34/97, OSNC 1998/2/19).

 O ile jednak wyżej wskazana konstrukcja mogła lec u podstaw zasądzenia na rzecz powoda równowartości uposażenia wypłaconego funkcjonariuszowi Policji za czas niezdolności do pracy, o tyle Sąd I instancji słusznie wywiódł, że brak podstaw dla przyjęcia roszczenia regresowego także w zakresie odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. W związku z tym, że na etapie postępowania odwoławczego spór zawęził się do zwrotu odszkodowania dalsze rozważania będą dotyczyły tylko tej kwestii.

Wbrew przekonaniu skarżącego w sprawie nie doszło do naruszenia art. 441 § 3 kc.  W doktrynie i orzecznictwie zwrócono uwagę, że sens tego przepisu sprowadza się, przy uwzględnieniu interesu poszkodowanego, do obciążenia ostatecznie ciężarem szkody tego, kto ją wyrządził z własnej winy. Przepis ten przewiduje bowiem roszczenie zwrotne do sprawcy szkody, osoby która naprawiła szkodę, za którą jest odpowiedzialna mimo braku winy. Podkreślono także, że ze względu na stosowanie przepisu art. 441 § 3 kc przez analogię do odpowiedzialności in solidum, należy mieć na uwadze w każdym przypadku właściwe dla danego stanu faktycznego przesłanki przedmiotowe i podmiotowe i do tych skonkretyzowanych przesłanek odnieść powyższy przepis.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpatrywanej sprawie brak przesłanek, by przypisać pozwanemu obowiązek zwrotu odszkodowania wypłaconego przez Skarb Państwa.

W tym miejscu zaznaczyć należy, że Sąd Okręgowy w składzie orzekającym w sprawie nie podziela stanowiska zaprezentowanego w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2008 roku w sprawie III CZP 13/08, OSNC 2009/5/67, powołanej przez skarżącego w uzasadnieniu apelacji. Uchwała ta stanowi bowiem wyłom w dotychczas utrwalonej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, akceptowanej również przez Sąd Okręgowy w Białymstoku.

Wystarczy wskazać, że w uchwale z dnia 25 marca 1994 roku (III CZP 5/94, OSNC 1994/7-8/145) Sąd Najwyższy stwierdził, że w sytuacji, gdy wypadek przy pracy był jednocześnie wypadkiem powodującym szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu mechanicznego, objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy i kierowców tych pojazdów na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 marca 1989 r. w sprawie ubezpieczeń ustawowych komunikacyjnych (Dz. U. Nr 18, poz. 100 ze zm.), zakładowi pracy,  który  wypłacił  poszkodowanemu  jednorazowe  odszkodowanie  stosownie  do art. 9  w związku z art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach przysługujących z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jedn. tekst: Dz. U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.), nie przysługuje roszczenie do zakładu ubezpieczeń o zwrot równowartości spełnionego świadczenia. W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy podkreślił odmienny charakter i funkcję jednorazowego odszkodowania wypłaconego na podstawie ustawy wypadkowej oraz że nie podlega ono zaliczeniu na poczet zadośćuczynienia z art. 445 § 1 kc  i odszkodowania z art. 446 § 3 kc.

W wyroku z 30 stycznia 1998 roku (III CKU 17/97, Prok. i Pr. 1998/6/28) Sąd Najwyższy stwierdził, że Skarb Państwa poprzez analogiczne zastosowanie art. 441 § 3 kc nie jest upoważniony do zwrotnego odszkodowania od pozwanego sprawcy wypadku wypłaconego poszkodowanemu funkcjonariuszowi Policji jednorazowego odszkodowania - art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 16 grudnia 1972 roku o odszkodowaniach (... ). Odszkodowanie to bowiem nie podlega zaliczeniu na poczet odszkodowania, jakie tenże pozwany byłby obowiązany świadczyć poszkodowanemu bezpośrednio na podstawie przepisów prawa cywilnego. Górną zaś granicą odpowiedzialności sprawcy wypadku w procesie regresowym jest to, jak już wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 28 czerwca 1977 roku (I CR 185/77, OSNCP 1978 poz. 174), co byłby on obowiązany świadczyć bezpośrednio poszkodowanemu na podstawie przepisów prawa cywilnego.

Podobne stanowisko Sąd Najwyższy zawarł w uchwale z 21 października 1997 roku (III CZP 34/97, OSNC 1998/2/19).  

Mając na uwadze powyższe, wskazać trzeba, że w uchwale z dnia 27 marca 2008 roku w sprawie III CZP 13/08, zawierającej stanowisko przeciwne wyrażonemu wyżej nie przedstawiono przekonującej argumentacji, która mogłaby uzasadniać odstąpienie od dotychczas przyjętej linii orzeczniczej.

Roszczenie regresowe obejmuje jedynie takie świadczenia wypłacone przez zobowiązanego na podstawie ustawy szczeó1nej, do których byłby zobowiązany również sprawca szkody na podstawie prawa cywilnego. Tylko bowiem w takiej sytuacji świadczenie pierwszego zwalnia drugiego od obowiązku zapłaty na rzecz poszkodowanego.

Zaznaczyć równocześnie trzeba, że szkodą jest jedynie uszczerbek majątkowy wywołany wbrew woli podmiotu, który go doświadczył.

Wobec powyższego nie sposób przyjąć, że wypłata odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu doznany przez funkcjonariusza Policji na podstawie art. 5 i 6 ustawy z 16 grudnia 1972 roku  o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków  i chorób pozostających  w związku ze służbą w Policji odpowiada tym kryteriom. Zauważyć trzeba, że pracodawca spełnia swe własne świadczenie, do którego jest zobligowany na mocy przepisów szczególnych. Nie naprawia zatem szkody, za którą jest odpowiedzialny mimo braku winy, ale realizuje ciążący na nim obowiązek. Jest on obowiązany do spełnienia świadczeń przewidzianych w ustawie wypadkowej w razie zaistnienia przesłanek określonych w tej ustawie, niezależnie od tego, czy jednocześnie podstawę jego odpowiedzialności stanowią przepisy prawa cywilnego. Świadczenia te musiałyby zostać wypłacone również w przypadku zdarzeń, za które winy nikomu przypisać nie można. Inaczej jest w przypadku obowiązku zwrotu wypłaconego uposażenia, które odpowiada cywilnoprawnemu obowiązkowi zwrotu utraconego zarobku, którego poszkodowany mógłby domagać się na podstawie prawa cywilnego (art. 415 kc, art. 444 kc), a Skarb Państwa ponosi w tym wypadku szkodę rozumianą jako uszczerbek majątkowy polegający na zmniejszeniu aktywów (wypłata tego świadczenia nie wiąże się z uzyskaniem korzyści w postaci pełnienia obowiązków przez funkcjonariusza Policji). 

Świadczenie pracodawcy i sprawcy szkody mają zatem różne podstawy prawne, różny zakres i różne funkcje. Nie jest możliwe zatem domaganie się przez Skarb Państwa zwrotu spełnionego świadczenia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przeważa stanowisko, że świadczenia przysługujące od zakładu pracy lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie tzw. ustaw wypadkowych nie podlegają zaliczeniu na poczet odszkodowania należnego według prawa cywilnego, choć uważa się je za świadczenia z ubezpieczenia społecznego (np. wyroki z dnia 21 października 2003 r., I CK 410/02, niepubl., z dnia 12 października 1999 r., II UKN 141/99, OSNAPUS 2001, nr 1, poz. 29, z dnia 11 stycznia 2000 r., II UKN 258/99, OSNAPUS 2001, nr 9, poz. 318, z dnia 27 sierpnia 1969 r., I PR 224/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 111, z dnia 18 marca 1968 r., II PR 41/68, OSNCP 1968, nr 10, poz. 178 oraz uchwała pełnego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 23 kwietnia 1965 r., III PO 3/65, OSNCP 1965, nr 12, poz. 198).

Problem o charakterze zbliżonym do omawianego był przedmiotem analizy pełnego składu Izby  Cywilnej  Sądu  Najwyższego w  sprawie III CZP 140/08.  Jakkolwiek  uchwała  z dnia 15 maja 2009 roku zapadła na bazie stanu faktycznego, gdzie roszczenie regresowe dotyczyło zasiłku pogrzebowego wypłacanego na podstawie art. 77 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, to jednak stanowisko Sądu Najwyższego ma wymiar ogólny, zawiera szereg trafnych wskazań odnoszących się do kwestii kompensacji w kontekście zaliczania świadczeń z ubezpieczenia społecznego na poczet odszkodowania należnego według przepisów prawa cywilnego.

W uchwale tej Sąd Najwyższy słusznie podkreślił, że ze względu na to, że konstrukcji compensatio lucri cum damno nie regulują żadne przepisy, a może być ona niekorzystna dla poszkodowanego, jeżeli na poczet należnego mu odszkodowania zaliczane będą wszelkiego rodzaju korzyści majątkowe bez względu na ich tytuł prawny, w literaturze postuluje się wytyczenie ścisłych granic jej stosowania podkreślając, iż nie powinno się traktować sprawcy szkody łagodniej tylko dlatego, że poszkodowany uzyskał pewne korzyści majątkowe w związku ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Konieczne jest w każdym przypadku wyważenie interesów poszkodowanego oraz osoby zobowiązanej do naprawienia szkody i zastosowanie compensatio lucri cum damno tylko wtedy, gdy kumulacja świadczeń mogłaby doprowadzić do nieusprawiedliwionego wzbogacenia poszkodowanego kosztem zobowiązanego do naprawienia szkody.

Przenosząc uwagi zawarte w wyżej wskazanej uchwale Sądu Najwyższego na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy zauważa, że sprawca nie powinien odnosić korzyści ze spełnienia świadczenia przez Skarb Państwa. Do tego zaś prowadziłoby zaliczanie odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu wypłaconego na podstawie art. 5 i 6 ustawy z 16 grudnia 1972 roku  o odszkodowaniach przysługujących w razie wypadków  i chorób pozostających  w związku ze służbą w Policji na poczet odszkodowania należnego od sprawcy szkody na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. W ocenie Sądu Okręgowego poszkodowany funkcjonariusz ma prawo otrzymać świadczenie i od pracodawcy i od sprawcy szkody, a kumulacja tych świadczeń nie prowadzi do jego nieuzasadnionego wzbogacenia.

Mając na uwadze całokształt opisanych okoliczności apelację powoda należało oddalić na jego koszt na podstawie art. 385 kpc. O kosztach zastępstwa procesowego pozwanego  w postępowaniu  odwoławczym  orzeczono na podstawie § 13 ust. 1 pkt 1  w zw.  z § 6 pkt 4  rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.02.163.1348 ze zm.).