Wyrok z dnia 14 października 2010 roku, sygn. akt II Ca 697/10

Spadkodawca może (…) ustanowić przedmiotem zapisu rzecz nie wchodzącą w skład spadku, a skuteczność takiego zapisu zależy wyłącznie od jego woli. Zapis taki jest skuteczny m.in. wówczas, gdy (…) ustalone zostanie, że spadkodawca świadomie ustanowił przedmiotem zapisu rzecz do niego nie należącą.

WYROK SĄDU OKRĘGOWEGO W BIAŁYMSTOKU

z dnia 14 października 2010 roku, sygn. akt II Ca 697/10

 

Przewodniczący:

SSO  Elżbieta Siergiej

Sędziowie:

SSO Urszula Wynimko,

SSO Mirosław Trzaska

 

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy po rozpoznaniu w dniu 13 października 2010 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwa  Cezarego H. i Edyty H. – R. przeciwko Bożenie H. o wykonanie zapisu na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 23 kwietnia 2010 r. sygn. akt I C  13/10

 

oddala apelację.

 

 Uzasadnienie

 

Powodowie Cezary H. i Edyta H.-R. wnieśli o zobowiązanie Bożeny H., jako spadkobierczyni testamentowej Ryszarda H., do złożenia oświadczenia woli w przedmiocie przeniesienia na ich rzecz, w równych częściach, prawa własności niezabudowanej nieruchomości rolnej o powierzchni 3,06 ha, położonej w obrębie (…), oznaczonej numerem geodezyjnym 68/1 oraz prawa własności samochodu osobowego Peugeot 307 Combi, rok produkcji 2002, o numerze rejestracyjnym (…). Wnieśli również o zobowiązanie pozwanej do wydania w/w majątku oraz o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu. 

Pozwana Bożena H. uznała powództwo o zobowiązanie do przeniesienia własności nieruchomości oraz samochodu jedynie w zakresie udziału w ¼. W pozostałym zakresie wniosła o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 23 kwietnia 2010 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku zobowiązał pozwaną Bożenę H. do złożenia, w wykonaniu zapisu zawartego w testamencie Ryszarda H. z 11 października 2006 r., oświadczenia woli zgodnego z żądaniem pozwu i nakazał, aby wydała powodom w/w nieruchomość oraz samochód. Zasądził również od pozwanej na rzecz powodów 750 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynikało, że Ryszard H. zmarł 18 lutego 2009 r., pozostawiając testament sporządzony w formie aktu notarialnego, w którym do całości spadku powołał żonę Bożenę H.. W testamencie tym spadkodawca uczynił również zapis na rzecz dzieci z pierwszego małżeństwa: Cezarego H. i Edyty H.-R., zobowiązując spadkobierczynię do przeniesienia na ich rzecz, w częściach równych, własności niezabudowanej nieruchomości rolnej o powierzchni 3,06 ha, położonej w obrębie (…), oznaczonej numerem geodezyjnym 68/1 oraz prawa własności samochodu osobowego marki Peugeot 307 Combi, rok produkcji 2002, o numerze rejestracyjnym (…). Postanowieniem z dnia 1 października 2009 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku, w sprawie II Ns 2030/09, stwierdził, iż spadek po Ryszardzie H. na podstawie w/w testamentu nabyła pozwana Bożena H..

Powyższy stan faktyczny był poza sporem, podobnie jak ważność testamentu Ryszarda H. oraz fakt, że oba wymienione w zapisie składniki majątkowe nabyte zostały w czasie trwania małżeństwa spadkodawcy z pozwaną i objęte były ustawową wspólnością majątkową. Spór pomiędzy zainteresowanymi dotyczył skuteczności zapisu, pozwana podnosiła bowiem, że, skoro w skład spadku po Ryszardzie H. wchodziły jedynie udziały w ½ części we własności nieruchomości i samochodu, to spadkodawca nie mógł rozporządzić w testamencie pozostałymi udziałami w wymienionych składnikach majątkowych, które ani w dacie sporządzania testamentu ani w dacie otwarcia spadku, do niego nie należały.

Sąd Rejonowy nie podzielił stanowiska pozwanej. Wskazał, iż na skutek ustanowienia zapisu pomiędzy obciążonym z tego tytułu a zapisobiercą powstaje stosunek prawny o charakterze zobowiązaniowym, w którym zapisobierca jest wierzycielem, obciążony zaś jego dłużnikiem. Z chwilą otwarcia spadku zapisobierca nie staje się więc automatycznie właścicielem zapisanej rzeczy, przysługuje mu natomiast roszczenie o przeniesienie jej własności. Sąd podkreślił, że nie ma formalnych przeszkód do uczynienia przedmiotem zapisu składników nie wchodzących w skład masy spadkowej. Dopuszcza to art. 976 kc, który stanowi wprawdzie, że zapis taki, jeśli dotyczy rzeczy oznaczonej co do tożsamości, jest bezskuteczny, ale tylko w braku odmiennej woli spadkodawcy. Zatem, rzecz będąca własnością innej osoby może być przedmiotem zapisu, gdy spadkodawca wyraził taką wolę. Wyrazem odmiennej woli spadkodawcy jest przysporzenie ściśle określonej rzeczy określonej osobie rozrządzeniem wskazującym na świadomość spadkodawcy, że przedmiotem zapisu czyni rzecz nie wchodzącą w skład spadku. Ustalenie istnienia woli spadkodawcy co do wykonania takiego zapisu, w sytuacjach wskazanych w art. 976 kc, oznacza dla obciążonego zapisem konieczność podjęcia starań mających na celu jego wykonanie.

Sąd Rejonowy ustalił, że Ryszard H. w swoim testamencie wyraził „odmienną wolę” w rozumieniu art. 976 kc. Spadkodawca ściśle określił zarówno osobę obciążoną zapisem, osoby uprawnione, jak i wskazał co do tożsamości przedmiot zapisu. Zapis nie zawierał wskazania do przeniesienia własności udziału w wymienionych w nim składnikach majątkowych, a dotyczył ich w całości. W odniesieniu do nieruchomości, na taką wolę spadkodawcy wskazywała dodatkowo okoliczność, że nabył ją wraz z żoną do majątku wspólnego, na dzień przed sporządzeniem testamentu. W świetle art. 976 kc, skoro wolą spadkodawcy było uczynienie zapisu składników częściowo nie należących do masy spadkowej, zapis taki wywołał skutki prawne. Za powstałe w ten sposób zobowiązanie pozwana odpowiada osobiście, całym swoim majątkiem. Ponieważ przedmiot zapisu stanowi jej własność, nie może ona się z tego zobowiązania zwolnić powołując się na niemożliwość świadczenia, jest to bowiem możliwe jedynie, gdy niemożliwość  wynika z okoliczności za które zobowiązany nie ponosi odpowiedzialności.

Sąd Rejonowy nie dopatrzył się w tej sprawie także podstaw do zwolnienia pozwanej z obowiązku wykonania zapisu lub ograniczenia go na podstawie art. 998 § 1 kc - do nadwyżki ponad wartość udziału spadkowego, który byłby podstawą obliczenia należnego jej przy dziedziczeniu ustawowym zachowku, ani na podstawie art. 1033 kc - do wartości stanu czynnego spadku. Wskazał, że z niezaprzeczonych twierdzeń powodów oraz z zaświadczenia Urzędu Skarbowego wynikało jednoznacznie, iż wartość spadku, z pominięciem składników będących przedmiotem zapisu, może przewyższać wartość zapisu. Podkreślił przy tym, że pozwana, działająca przez profesjonalnego pełnomocnika, nie przedstawiła dowodów przeciwnych tej tezie.

Do wykonania zobowiązania wynikającego z zapisu niezbędne było oświadczenie woli pozwanej, które, z mocy art. 64 kc w zw. z art. 1047 § 1 kpc, zastąpione być może prawomocnym orzeczeniem sądu stwierdzającym obowiązek złożenia takiego oświadczenia. Sąd Rejonowy wskazał ponadto, że wydane orzeczenie, jako całkowicie zgodne z żądaniem powodów, wywiera skutek równoznaczny z zawarciem przez strony umowy, bez potrzeby składania oświadczenia woli w wymaganej prawem formie przez drugą stronę, co umożliwiało jednoczesne zobowiązanie pozwanej, na podstawie art. 222 kc, do wydania objętych zapisem składników majątkowych na rzecz powodów, jako ich właścicieli.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 kpc, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. 

 

Powyższy wyrok w całości zaskarżyła pozwana, zarzucając mu:

  1. naruszenie art. 968 § 1 kc w zw. z art. 976 kc poprzez wadliwe ustalenie i przyjęcie, iż spadkodawca Ryszard H. mógł skutecznie zadysponować przedmiotami nie należącymi do niego zarówno w chwili sporządzania testamentu, jak również w chwili jego otwarcia, tj. nieruchomością, stanowiącą współwłasność w częściach równych z małżonką oraz jednocześnie wspólność ustawową małżeńską i samochodem stanowiącym wspólność ustawową małżeńską,
  2. naruszenie art. 58 kc w zb. z art. 1033 kc poprzez uznanie przez Sąd za prawnie skuteczną wolę spadkodawcy odnośnie zapisu, który narusza konstytucyjnie zagwarantowane prawa własności (art. 21 i art. 64 Konstytucji RP) pozwanej  Bożeny H. oraz zasady współżycia społecznego uszczuplając sprzecznie z prawem majątek pozwanej Bożeny H. i czyniąc jej krzywdę majątkową,
  3. naruszenie art. 222 kc poprzez dokonanie ingerencji przez Sąd w sferę własności pozwanej Bożeny H. i rozporządzenie jej udziałem we współwłasności oraz w majątku objętym ustawową wspólnością małżeńską,
  4. naruszenie art. 64 kc w związku z art. 1047 §1 kpc poprzez sprzeczne z prawem własności zobowiązanie jej do złożenia oświadczenia woli przenoszącego jednocześnie jej udział we współwłasności nieruchomości oraz samochodu, stanowiący jej majątek dorobkowy małżeński.

 

Wskazując na powyższe apelująca wniosła o:

- zmianę zaskarżonego wyroku poprzez jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego merytorycznego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Białymstoku, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie, iż w wykonaniu zapisu zawartego w testamencie Ryszarda H. z dnia 11.10.206 r. pozwana Bożena H. złoży oświadczenie woli w przedmiocie przeniesienia na rzecz powodów Cezarego H. i Edyty H.-R. w częściach równych udziału w  ¼ we współwłasności nieruchomości rolnej oznaczonej numerem geodezyjnym 68/1 o powierzchni 3.06 ha oraz dokona spłaty udziału w wysokości ½ we współwłasności samochodu osobowego marki Peugeot 307 XR,

- oddalenie powództwa w pozostałym zakresie,

- zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów procesu za obie instancje.

 

SĄD OKRĘGOWY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

 

Apelacja nie była uzasadniona.

Na wstępie należy stwierdzić, iż stan faktyczny w sprawie był i pozostaje bezsporny, zatem Sąd Okręgowy w całości podziela i uznaje za swoje ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego.

Spór między stronami koncentrował się na kwestii prawnej skuteczności zapisu zawartego w testamencie Ryszarda H., dotyczącego składników majątkowych objętych małżeńską wspólnością majątkową spadkodawcy i pozwanej. Sąd Okręgowy również w tym zakresie podziela ocenę i argumentację prawną Sądu Rejonowego.

Sąd ten, prawidłowo przyjął, że, po pierwsze, sporządzony w dniu 11 października 2006 r. testament Ryszarda H. jest ważny, po drugie – że treść zawartego w tym testamencie zapisu i wyrażona w nim wola spadkodawcy nie budzą wątpliwości. Pozwana ani przed Sądem I instancji, ani w apelacji nie kwestionowała zresztą, że wolą spadkodawcy było, aby powołana do spadku Bożena H. przeniosła na rzecz zapisobierców własność niezabudowanej nieruchomości rolnej o powierzchni 3,06 ha, położonej w obrębie (…), oznaczonej numerem geodezyjnym 68/1 oraz własność samochodu osobowego marki Peugeot 307 Combi, rok produkcji 2002, o numerze rejestracyjnym (…) – w całości.

Sąd Rejonowy trafnie zinterpretował również wolę spadkodawcy w kontekście art. 976 kc stwierdzając, że zarówno okoliczności w jakich doszło do sporządzenia testamentu, jak też jego treść wskazują na świadomość spadkodawcy, iż przedmiotem zapisu uczynił rzeczy nie wchodzące w skład spadku po nim. Także to ustalenie Sądu Rejonowego nie zostało przez skarżącą zakwestionowane.

W konsekwencji, za chybione należało uznać zarzuty apelacji dotyczące naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 968 § 1 kc w zw. z art. 976 kc.

Pierwszy z powołanych przepisów (art. 968 § 1 kc) zawiera jedynie definicję zapisu, jako instytucji prawnej. Zgodnie z tą definicją, skutkiem ustanowienia zapisu, realizującym się z chwilą otwarcia spadku, nie jest przeniesienie na zapisobiercę własności zapisanej rzeczy, a tylko powstanie stosunku prawnego o charakterze zobowiązaniowym, w którym zapisobierca jest wierzycielem, obciążony - dłużnikiem, a przedmiotem - świadczenie majątkowe określone przez spadkodawcę w testamencie. Zapisobierca nabywa więc klasyczne roszczenie obligacyjne - o spełnienie świadczenia z tytułu zapisu (tzw.legatum per damnationem), zaś do przejścia na niego prawa własności przedmiotu zapisu potrzebne jest jeszcze zawarcie odrębnej umowy rzeczowej, przenoszącej to prawo. Dłużnik (spadkobierca), jeśli nie spełni zapisu, odpowiada więc wobec zapisobiercy jak za niewykonanie zobowiązania.

Z kolei art. 976 kc jest wyrazem obowiązującej w polskim systemie prawa spadkowego zasady, że zapisy dotyczące rzeczy oznaczonych co do tożsamości w chwili jego śmierci są bezskuteczne. Zasada ta nie ma jednak charakteru absolutnego, a możliwość jej wyłączenia wynika wprost z treści tego przepisu. Spadkodawca może więc ustanowić przedmiotem zapisu rzecz nie wchodzącą w skład spadku, a skuteczność takiego zapisu zależy wyłącznie od jego woli. Zapis taki jest skuteczny m.in. wówczas, gdy, jak w tej sprawie, ustalone zostanie, że spadkodawca świadomie ustanowił przedmiotem zapisu rzecz do niego nie należącą. Tego rodzaju unormowanie nie jest charakterystyczne jedynie dla prawa polskiego, występuje ono także w innych europejskich systemach prawnych, a jego geneza sięga prawa rzymskiego (patrz  K. Osajda „Ustanowienie spadkobiercy w testamencie w systemach prawnych common law i civil law”, str. 123-125, 130-132, wyd. C.H. Beck, W-wa 2009).

Wobec powyższego, nie sposób podzielić stanowiska apelacji, że zapis zawarty w testamencie Ryszarda H. jest sprzeczny z prawem i, jako taki, nie może być uznany za skuteczny. Wbrew takiej tezie, zapis obejmujący rozrządzenie rzeczą lub prawem nie należącymi do spadkodawcy (tu: udziałami we współwłasności) jest prawnie dopuszczalny. W sytuacji więc, gdy apelująca nie podważyła ustalenia Sądu Rejonowego, że taka właśnie była wola Ryszarda H., spełniony został warunek sine qua non do uznania, że na skutek zapisu zawartego w jego testamencie, na spadkobierczyni ciążyło zobowiązanie do przeniesienia własności zapisanych składników majątkowych na rzecz zapisobierców – w całości.

W związku z powyższym za chybiony należało uznać także zarzut naruszenia art. 58 kc w powiązaniu z art. 21 i art. 64 Konstytucji RP, bowiem konstytucyjna ochrona prawa własności nie oznacza wcale, że własność jest nienaruszalna i sama Konstytucja przewiduje sytuacje, w których ograniczenia prawa własności są dopuszczalne a nawet konieczne. Przede wszystkim jednak nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem apelującej, że w rozpoznawanej sprawie sam zapis naruszał w/w normy konstytucyjne, bowiem, jak już wyżej zaznaczono był to tzw. zapis damnacyjny, tj. skutkujący jedynie powstaniem stosunku prawnego o charakterze zobowiązaniowym, a nie wywierającym skutku rzeczowego w postaci przeniesienia własności. Należy więc w tym miejscu wspomnieć, że skuteczne powstanie zobowiązania do wykonania zapisu nie byłoby możliwe także bez udziału elementu woli samej apelującej, która dała jej wyraz przyjmując spadek (także w sposób milczący – art. 1015 kc). Mogła ona skutecznie uchylić się od przyjęcia na siebie obowiązku nałożonego przez spadkodawcę odrzucając spadek z testamentu i decydując się na dziedziczenie ustawowe, z której to możliwości nie skorzystała.

 W tej sytuacji, za naruszający prawo własności pozwanej, ani za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego nie sposób też uznać zaskarżonego wyroku zobowiązującego ją do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności, bowiem konieczność zmiany właściciela nieruchomości i samochodu była w tym przypadku jedynie skutkiem istnienia ważnego zobowiązania, jakie pozwana Bożena H. zaciągnęła wobec zapisobierców przyjmując spadek po Ryszardzie H. na podstawie testamentu i stanowiła realizację ich uzasadnionych roszczeń.

Wbrew stanowisku apelacji, Sąd Rejonowy uwzględniając roszczenia powodów w całości trafnie stwierdził również, że brak było podstaw do ograniczenia odpowiedzialności pozwanej za wykonanie zapisu na podstawie art. 1033 kc. W procesie o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli nie mógł mieć zastosowania art. 684 kpc, nakładający na sąd obowiązek ustalenia z urzędu składu i wartości spadku. Jest to przepis szczególny odnoszący się do postępowania nieprocesowego o dział spadku, zaś niniejsza sprawa rozpoznawana była w postępowaniu procesowym, w którym obowiązuje zasada kontradyktoryjności. Jej wyrazem jest m.in. art. 232 kpc, zgodnie z którym, to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów z których wywodzą skutki prawne. Tymczasem pozwana w toku procesu przed Sądem I instancji nie tylko nie udowadniała, że wartość przedmiotu zapisu przekracza granice odpowiedzialności spadkobiercy określone w art. 1033 kc, ale nawet nie podnosiła takiego twierdzenia. Tym samym ponosi ona negatywne konsekwencje ciężaru dowodu, który w omawianym kontekście niewątpliwie spoczywał na stronie chcącej przeciwstawić się roszczeniu zapisobierców o wykonanie zapisu (art. 6 kc). W związku z powyższym, Sąd Okręgowy podzielił ocenę Sądu Rejonowego, że, w braku innych twierdzeń i dowodów, wystarczającym było przyjęcie znacznego prawdopodobieństwa, iż wartość składników majątkowych będących przedmiotem zapisu nie przekracza wartości stanu czynnego spadku.

Z tych wszystkich względów apelacja, jako nieuzasadniona, podlegała oddaleniu z mocy art. 385 kpc.