Wyrok z dnia 28 stycznia 2011 roku, sygn. akt I C 544/10

Wzajemne rozliczenia konkubentów w zakresie nieruchomości nabytej w trakcie konkubinatu, za pieniądze obojga, przy ujawnieniu w księdze wieczystej jako właściciela jedynie jednego z nich, dokonane będą w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu art. 405 kc.

Sygn. akt: I C 544/10

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2011 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Elżbieta Małgorzata Kudrycka-Jarosz

Protokolant: st. sekr. sądowy Anna Owerczuk

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2011 roku w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko A. K. T.

o zapłatę

oddala powództwo.

 

Uzasadnienie

Powódka J. M. R. wniosła o zapłatę na jej rzecz kwoty 100.000zł w związku z jej nakładami dokonanymi na zakup działki i domu w O. w którym wraz z pozwanym mieszkała w latach 1992-2006 (k.86).

Uzasadniając żądanie pozwu wskazała, iż pozostawała w konkubinacie z pozwanym A. K. T. w latach 1989-2000r. W 1992r. strony kupiły nieruchomość w O., gdzie następnie zamieszkały. Powódka wskazywała, iż pomimo tego, iż nieruchomość została zakupiona na pozwanego wniosła również wkład finansowy w postaci 3.500 USD w jej zakup. Zakup nieruchomości na pozwanego tłumaczyła faktem, iż była głównym najemcą spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu w związku z czym nie mogła być właścicielką innych nieruchomości. Uzasadnione zatem jest aby pozwany zwrócił jej połowę wartości nieruchomości (k. 86, 157-159).

Pozwany A. K. T. wniósł o oddalenie powództwa wskazując, iż nieruchomość w O. kupił w 1992r. za własne pieniądze, uzyskane z prowadzenia działalności handlowej na rynku. Wyremontował znajdujący się na niej dom i strony wraz z córkami powódki z pierwszego małżeństwa tam zamieszkały. Podkreślał, iż powódka nie posiadała żadnych własnych środków pieniężnych, które mogłaby przeznaczyć na zakup nieruchomości. Podkreślał, iż powódka odeszła od męża i dopiero w 1992r. otrzymała rozwód. Będąc w konkubinacie powódka pracowała jedynie od 1989 do 1990r. następnie sprawowała opiekę nad małoletnim synem stron a jedynym żywicielem rodziny był pozwany. Jego dochody osiągane z handlu przy ul. B. z obywatelami rosyjskimi pozwalały stronom na prowadzenie wygodnego życia (k.87, 159-160)

Sąd ustalił, co następuje:

Bezspornym w sprawie jest, iż strony pozostawały ze sobą w nieformalnym związku od 1989r. Wówczas jeszcze powódka była mężatką, a rozwód uzyskała w 1992r. ( dowód: k. 86- 87 informacyjne wysłuchanie stron).

W okresie od 1989r. do urodzenia się wspólnego syna stron 28 kwietnia 1990r. powódka wykonywała zatrudnienie w B. P. S. K. (k.103). Potem korzystała z urlopu macierzyńskiego, a następnie urlopu wychowawczego do 1992r. otrzymując w tym czasie jedynie skromny zasiłek (dowód: k.157-159 zeznania powódki ).

W tym okresie jedynym żywicielem rodziny był pozwany, który prowadził działalność handlową przy ul. B. handlując przywiezionymi z Ł. tekstyliami głównie z obywatelami rosyjskimi.( dowód: k. 157-158, 159-159 zeznania stron).

Poza sporem jest również fakt, iż nieruchomość zabudowana nr ... o powierzchni 500m 2 położona w O. Gm. S. została zakupiona 4 maja 1992r. na podstawie umowy sporządzonej w formie aktu notarialnego Rep A , której stronami był pozwany oraz sprzedający – (dowód: k. 3 Zbioru dokumentów księgi wieczystej Kw Nr ..)

W dniu 21 czerwca 1993r. pozwany A. K. T. dokupił sąsiadującą nieruchomość nr .. o powierzchni 850 m2 na podstawie aktu notarialnego Rep. A (dowód: k. 22-23 Zbioru dokumentów księgi wieczystej Kw Nr ). Pozwany planował bowiem wybudować bar, którego prowadzenia miało stać się jego głównym źródłem dochodu.

W dniu 10 kwietnia 1994r. na posiadanych przez pozwanego nieruchomościach została wpisana hipoteka w kwocie 100.000.000 zł na rzecz B. P. E. A. Bank S.A. w B. tytułem udzielonego kredytu inwestycyjnego w dniu 7 stycznia 1994r. Przyznany kredyt jak wynika z twierdzeń pozwanego przeznaczony miał być na wykończenie baru, w znacznej mierze został jednak przeznaczony na cele konsumpcyjne (dowód: k. 159-160 zeznania pozwanego).

Niezadowalające dochody z prowadzonego baru uniemożliwiały pozwanemu terminowe wywiązywanie się z zobowiązań kredytowych, co spowodowało wszczęcie w dniu 11 stycznia 1995r. egzekucji z będących własnością pozwanego nieruchomości ... i ... (dowód: k. 13-14 kat komorniczych Km .).

W toku prowadzonego postępowanie egzekucyjnego wyznaczono termin licytacji przedmiotowych nieruchomości, która jednak została w dniu 19.08.1996r. odwołana w związku z uregulowaniem należności w kwocie 6000zł. Nie wywiązywanie się pozwanego z regulowania pozostałego zadłużenia zaowocowało wnioskiem o przeprowadzenie kolejnej licytacji komorniczej, której wstrzymanie spowodowało wpłacenie w dniu 11 lipca 1997r. pozostałego do spłaty kapitału w kwocie 2.462,41zł oraz zawieszenie egzekucji. ( dowód: akta komorniczych Km .- k. 99, 124,145).

Strony zgodne były co do tego, iż kwota ta została przekazana przez powódkę, która dysponując pieniędzmi uzyskanymi ze sprzedaży wchodzącego w skład spadku po matce mieszkania przeznaczyła ją na uregulowanie zobowiązań kredytowych (dowód: k.,157-160 zeznania stron).

W 1985 r. powódka wraz z matką i dwiema siostrami sprzedały nieruchomość zabudowaną domem, położoną w B. przy ulicy J. za cenę 900 000 zł (k.93-101).

Sąd zważył, co następuje:

Kwestia wzajemnych rozliczeń osób pozostających w związkach nieformalnych nie została wprost uregulowana przez przepisy kodeku cywilnego. Judykatura wypracowała w tej kwestii różne stanowiska dopuszczając zarówno możliwość stosowania przepisów o zniesieniu współwłasności (tak w powołanej uchwale z dnia 30 stycznia 1985 r.), jak i oparcia rozliczeń majątkowych konkubentów na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 1974 r. III CRN 132/74, nie publ.).

 Wybór jednego ze wskazanych uregulowań może być uzależniony od okoliczności konkretnej sprawy, a także od przedmiotu rozliczeń. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1970 r., III CZP 62/69 ("Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny" 1970, nr 4, s. 211) wskazuje się, że co do roszczeń z tytułu nabytych wspólnie nieruchomości i rzeczy ruchomych, jak również z tytułu nakładów dokonanych na te przedmioty, należy stosować przepisy o zniesieniu współwłasności, natomiast, co do roszczeń z tytułu nakładów dokonanych przez jednego z konkubentów na wchodzące w skład wspólnego gospodarstwa przedmioty majątkowe należące do drugiej z tych osób, zastosowanie znaleźć powinny przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.

W przedmiotowej sprawie pomimo tego, iż roszczenie powódki opiera się na podstawie faktycznej wskazującej na nabycie nieruchomości za wspólne pieniądze stron w trakcie trwania konkubinatu, zastosowanie będą miały przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu. Jako właściciel nieruchomości figuruje bowiem jedynie pozwany. Powódka nie jest jej współwłaścicielką zatem przepisy o zniesieniu współwłasności nie będą miały zastosowania.

 Roszczenie powódki nie może być jednak rozpatrywane jako roszczenie o zwrot nakładów. Przez nakłady w rozumieniu art. 226 k.c. należy uznać dobrowolne użycie własnych dóbr majątkowych na rzecz innej osoby (właściciela rzeczy) bez względu na jego wolę. Nakładami w tym znaczeniu są wszelkie inwestycje utrzymujące rzecz w należytym stanie lub ulepszające ją. Są to więc wszelkie reperacje, ulepszenia, a także wydatki związane z utrzymaniem rzeczy, jak np. karmienie zwierząt, uiszczanie opłat związanych z posiadaniem rzeczy (por. wyrok SN z 11 października 1990r. III CZP 58/90).

Tym niemniej wzbogacenie jednej ze stron bez podstawy prawnej znajduje oparcie w przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Bezpodstawne wzbogacenie jest szczególnym zdarzeniem prawnym, w wyniku, którego bez podstawy prawnej powstaje nowa sytuacja, polegająca na wzroście majątku po stronie podmiotu wzbogaconego, kosztem jednoczesnego pogorszenia sytuacji majątkowej osoby zubożonej. Zarówno zubożenie, jak i wzbogacenie wywołane są tą samą przyczyną. Jednak podstawowa przesłanka bezpodstawnego wzbogacenia nie ma charakteru związku przyczynowo-skutkowego między zubożeniem a wzbogaceniem różnych podmiotów, ponieważ co prawda zubożenie i wzbogacenie następują jednocześnie na skutek tej samej przyczyny, ale jest to jedynie koincydencja między zubożeniem a wzbogaceniem, a nie związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy nimi. Zubożenie i wzbogacenie łączy, więc koincydencja (wspólna przyczyna), a nie związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy nimi, ponieważ wzbogacenie nie jest przyczyną zubożenia, które nie jest jego skutkiem.

Z art. 405 k.c. wynikają cztery ogólne przesłanki powstania roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia (tzw. roszczenia kondykcyjnego):

- wzbogacenie jednego podmiotu;

- zubożenie drugiego podmiotu;

- związek pomiędzy wzbogaceniem a zubożeniem;

- brak podstawy prawnej dla wzbogacenia (bezpodstawność wzbogacenia).

 

Powódka wskazywała, iż w związku z przekazaniem pieniędzy na zakup nieruchomości nr położonej w O. pozwany figurujący jako właściciel mający możliwość swobodnego dysponowania i rozporządzania nieruchomością został wzbogacony, bowiem nie poniósł całości kosztów związanych z jej zakupem (k.86-87, 157-159).

Pozwany podważał zasadność roszczenia powódki wskazując, iż powódka nie miała możliwości finansowych, aby w jakimkolwiek stopniu przyczynić się do zakupu przedmiotowej nieruchomości (k.87, 159-160).

Spór między stronami sprowadzał się więc do kwestii możliwości finansowych powódki pozwalających na przyczynienie się jej do zakupu nieruchomości położonej w O.

Analiza materiału dowodowego pozwoliła na podważenie twierdzeń powódki.

Powódka wskazywała, iż środki finansowe na zakup nieruchomości w O. miała z posiadanych oszczędności w kwocie 3.500 USD uzyskanych ze sprzedaży w 1987 r. należącej do rodziców kamiennicy przy ul. S. Nadto dysponować miała wartościową biżuterią. Okoliczności te mieli potwierdzić zawnioskowani świadkowie córka powódki J. M. R. M. (k.113-114), były maż powódki M. R. (k.112-113) oraz siostry powódki A. T. T. (k.146-147) G. B. (k.89).

Niemniej jednak analiza zeznań zarówno córki powódki jak i jej byłego męża wskazują na tendencyjność tych zeznań. Trudno bowiem uwierzyć, iż tak szeroką i szczegółową wiedzę na temat sytuacji materialnej powódki w czasie zakupu przedmiotowej działki miała 12 letnia wówczas córka. Nawet zakładając – na co wskazywała świadek J. M. R. M.- iż o sytuacji finansowej strony rozmawiały przy dzieciach to wątpliwe jest aby 12 letniemu dziecku utkwiły w pamięci tak szczegółowe informacje.

Z kolei świadek M. R. (k.112-113) – były mąż powódki potwierdził wprawdzie, iż dysponowała a ona kwotą 3.500USD nie potwierdził jednak, iż środki te pochodziły jedynie ze sprzedaży kamienicy. Świadek wskazywał jako źródło oszczędności również wspólną pracę swoją i powódki na koloniach, zatem według twierdzeń świadka nie były to wyłączne środki powódki. Podważa to wiarygodność źródła, z którego powódka miała mieć wskazane oszczędności. Nadto zeznania te również charakteryzują się znaczną szczegółowością w przedstawianiu okoliczności korzystnych dla powódki, co biorąc pod uwagę znaczny upływ czasu jak i fakt, iż kwestia dotyczy stosunków finansowych powódki z innym mężczyzną podważa wiarygodność tych zeznań.

Co do zeznań składanych przez siostry powódki Sąd nie miał zastrzeżeń, co do ich wiarygodności. Na uwagę zasługuje jedynie fakt, iż ich zeznania w kwestii poniesienia przez powódkę połowy kosztów zakupu nieruchomości nie były zdecydowane, a opierały się jedynie na ich domysłach i wnioskach. Siostry powódki nie były w stanie stanowczo stwierdzić, iż powódka faktycznie dołożyła się do zakupu przedmiotowej nieruchomości.

Zeznająca w sprawie świadek G. P. (k.90) potwierdziła okoliczności podnoszone prze powódkę, znała je bowiem właśnie z jej relacji. Świadek nie miała samodzielnych i obiektywnych spostrzeżeń odnoszących się do istotnych dla sprawy okoliczności.

Mało wiarygodne okazały się również zeznania świadka E. J. (k. 137-138) okoliczności w których świadek miała dowiedzieć się o źródłach finansowania zakupu działki – podczas robieniu zastrzyku dziecku- budzą wątpliwości. Nadto świadek wskazywała iż z relacji powódki wie, iż posiadane przez nią środki miała z wyjazdów na W. Zatem nie potwierdziła wersji powódki, iż posiadane dewizy uzyskała ona ze sprzedaży kamienicy.

Niespójne z twierdzeniami powódki wskazywane przez świadków źródła, z których miała ona posiadać środki na zakup nieruchomości w O. zdecydowanie podważają twierdzenia powódki.

Nie uszło uwadze Sądu, iż powódka przez cały czas doprecyzowała okoliczności mające wskazywać na źródło finansowania przez nią zakupu nieruchomości. Wskazanie oszczędności w dewizach oraz złocie nie zostały przez nią wskazane w pozwie, choć niewątpliwe taka okoliczność jako mająca fundamentalne znaczenie dla zasadności roszczenia powinna być w nim wskazana. Również ta okoliczność ocenie Sądu podważa wiarygodność twierdzeń powódki. W pozwie powódka wskazała, iż nieruchomość zakupiona została ze wspólnie zarobionych pieniędzy, ale ona partycypowała w większej części, nie potrafiła wskazać w jakiej wysokości, po czym, w dalszym toku postępowania sprecyzowała, iż w cenie zakupu uczestniczyła z kwotą 3 500 USD.

Wątpliwe również jest aby powódka otrzymując w 1985r. spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu który wymagał wykończenia nie spożytkowała tych środków na tak istotną dla rodziny kwestię jak wykończenie mieszkania. Wówczas powódka pozostawała w związku małżeńskim z M. R.

Nadto zauważyć należy, iż powódka od chwili związania się z pozwanym w 1989r. do chwili zakupu nieruchomości w 1992r. pracowała jedynie przez rok, zajmując się następnie wychowaniem dziecka. Zatem niemożliwe jest, aby posiadała jakiekolwiek środki z wynagrodzenia za pracę.

Pozwany jak i świadek G. B. (k.89) wskazywali, iż w latach 1989-1991 pozwany zajmował się działalnością handlową na rynku. Nie trzeba mieć wiadomości specjalnych, aby wiedzieć, iż na początku lat 90 w B. prężnie funkcjonował handel z obywatelami ówczesnego Związku Radzieckiego, a osoby trudniące się nim uzyskiwały znaczne dochody. Nieprawdziwe są zatem twierdzenia powódki, iż pozwany nie zarabiał „kokosów”. Sam pozwany wskazywał, iż w ówczesnym czasie zapewniał powódce bardzo dobry status materialny. Kupował jej towary luksusowe – futra strony dysponowały trzema samochodami. Pozwana okoliczności tych nie kwestionowała.

Sąd uznał więc za wiarygodne twierdzenia wskazywane przez pozwanego, iż to on utrzymywał rodzinę właśnie z działalności handlowej i to dzięki tej pracy był on w stanie zgromadzić środki umożliwiające mu kupno w 1992r. zabudowanej działki w O. Potwierdza to akt notarialny sprzedaży nieruchomości Rep A , w którym pozwany widnieje jako wyłączny właściciel. Na to, iż pozwany miał możliwości finansowe pozwalające na zakup nieruchomości wskazują nadto zeznania J. B. (k. 136-137), który jakkolwiek próbował zasłaniać się niepamięcią wskazał, iż na początku lat 90 pożyczał od pozwanego pieniądze w kwocie ok. 210.000.000zł.

Pozwany szukając alternatywnego źródła dochodu postanowił wybudować i poprowadzić bar w O. kupując w tym celu sąsiednią nieruchomość nr . O tym, iż pozwany jest jej wyłącznym właścicielem również przemawia sporządzony akt notarialny Rep. A (k. 22-23 Zbioru dokumentów księgi wieczystej Kw Nr ). Kłopoty finansowe uniemożliwiły mu wybudowanie baru z posiadanych środków, co skutkowało zaciągnięciem przez pozwanego kredytu hipotecznego na obie nieruchomości. Sąd dał również wiarę twierdzeniom pozwanego, iż większość środków z kredytu została przeznaczona na cele konsumpcyjne, bowiem bar jedynie początkowo przynosił dochody. Dokumenty postępowania komorniczego (akta postępowania egzekucyjnego Km) wskazują, iż pozwany w miarę możliwości spłacał zaciągnięty kredyt w związku z czym odwołana został pierwsza z licytacji komorniczych. Za nieprawdziwe należy więc uznać twierdzenia powódki, iż to ona spłaciła w całości przedmiotowy kredyt. Bowiem do 1997r. kiedy to powódka dostała pieniądze z podziału majątku spadkowego po matce (co potwierdziły siostry powódki A. T. T. (k.146) G. B. (k.89) większa część kredytu została już spłacona. Niemniej jednak niekwestionowanym jest, iż wpłacenie przez powódkę 2500zł. wstrzymało drugą licytację i spowodowało umorzenie egzekucji (k.124,145,155 akta postępowania egzekucyjnego Km .).

Pozwany (k. 159-160) wskazywał, iż powódka z pieniędzy uzyskanych ze spadku po matce w 1997r. zakupiła sprzęt RTV i AGD i przekazała mu kwotę 2500zł na uregulowanie należności z tytułu prowadzonej egzekucji. O zakupie przez powódkę sprzętu RTV i AGD wspominała również w swoich zeznaniach córka powódki J. M. R.-M. (k.113-114).

Za nieprawdziwe na tle okoliczności sprawy należy również uznać twierdzenia powódki (k.157-158), iż miała ona swój wkład finansowy w zakup działki pod bar. Powódka miała z odprawy po likwidacji w 1994r. swego zakładu pracy zakupić stolarkę okienną do baru. Nasuwa się jednak pytanie skoro powódka dysponowała pieniędzmi i wykańczała bar, jaki był cel zaciągania przez pozwanego kredytu hipotecznego? Twierdzenia powódki nie korelują z zebranym materiałem dowodowym sprawy.

Nie uszło uwadze Sądu, iż wyjaśniając informacyjnie w sprawie o opróżnienie lokalu mieszkalnego i zapłatę ( kserokopia protokołu sprawy I C . k. 164-165) powódka podała, iż działka w O. została zakupiona przez powoda. Wyjaśniając powódka wskazała również, iż z pieniędzy jakie uzyskała w 1997r. ze sprzedaży domu po matce faktycznie kupiła sprzęt RTV i AGD oraz część przeznaczyła na uregulowanie długu.

Niczego istotnego do sprawy nie wniosły zeznania B. Ch.(k.89-90) B. M.-P. (k.90), H. P. (k.90), W. T.(k.91).

Ustalenia faktyczne w przedmiotowej sprawie nie pozwalają więc na uznanie, iż zostały spełnione przesłanki bezpodstawnego wzbogacenia, uzasadniające zasadność roszczenia powódki. Strony w trakcie związku nie nabyły bowiem żadnego majątku , który mógłby stanowić podstawę do wzajemnych rozliczeń.

Powódka nie miała możliwości majątkowych aby współfinansować zakup nieruchomości w O.. Pozwany nie stał się więc kosztem powódki wzbogacony a Księga wieczysta nr KW przesądza o tym, iż to pozwany jest wyłącznym właścicielem przedmiotowej nieruchomości co potwierdza sporządzona w formie aktu notarialnego umowa sprzedaży.

Mając na uwadze powyższe na mocy art. 405 k.c. orzeczono jak w sentencji.