Postanowienie z dnia 14 października 2010 roku, sygn. akt II Ca 659/10
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 27, sierpień 2011 20:56
Wystąpienie z wnioskiem o dokonanie uzupełniającego podziału majątku wspólnego jest (…) dopuszczalne jedynie w sytuacji, gdy sąd nie rozstrzygnął w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy przedmiot zgłoszony do podziału należy do majątku wspólnego i jednocześnie nie zajął stanowiska w przedmiocie przynależności tego składnika do majątku wspólnego w uzasadnieniu postanowienia. W takiej sytuacji, niezależnie od tego, z jakich przyczyn (np. przeoczenia sądu) prawomocne postanowienie o podziale majątku wspólnego nie objęło wszystkich istotnych składników, każdy z uczestników może wystąpić w odrębnym postępowaniu o przeprowadzenie działu uzupełniającego co do tych składników. Jednakże w sytuacji, gdy sąd nie rozstrzygnął w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy niektóre przedmioty zgłoszone przez uczestników postępowania należą do majątku wspólnego, ale w uzasadnieniu postanowienia odniósł się do tej kwestii, a ściślej uznał, iż przedmiot ten nie stanowi składnika majątku wspólnego, uczestnikowi postępowania przysługuje jedynie apelacja, a nie wniosek o uzupełniający podział majątku wspólnego.
POSTANOWIENIE SĄDU OKRĘGOWEGO W BIAŁYMSTOKU
z dnia 14 października 2010 roku, sygn. akt II Ca 659/10
Przewodniczący: |
SSO Bogusław Suter (spr.) |
Sędziowie: |
SSO Renata Tabor SSO Irena Cywoniuk |
Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy po rozpoznaniu w dniu 14 października 2010 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z wniosku Łucji Z. z udziałem Sławomira Z. o podział majątku wspólnego na skutek apelacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 26 maja 2010 r. sygn. akt II Ns 3109/09
postanawia:
- oddalić apelację;
- zasądzić od wnioskodawczyni na rzecz uczestnika postępowania kwotę 1.200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w postępowaniu odwoławczym.
Uzasadnienie
Wnioskodawczyni Łucja Z. wniosła o dokonanie uzupełniającego podziału majątku wspólnego jej i uczestnika postępowania Sławomira Z. poprzez ustalenie, że w skład tego majątku wchodzi kwota 30.000 złotych zgromadzona na rachunku bankowym uczestnika, stanowiąca wspólne oszczędności zainteresowanych. Wskazała, iż kwota ta nie została objęta podziałem majątku wspólnego byłych małżonków, który został dokonany prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 6 czerwca 2008 roku w sprawie II Ns 2816/04. Domagała się zasądzenia od uczestnika postępowania na swoją rzecz kwoty 15.000 złotych, stosownie do wysokości przypadającego jej udziału w majątku wspólnym.
Uczestnik postępowania Sławomir Z. wniósł o oddalenie wniosku i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Twierdził, iż na datę ustania wspólności majątkowej nie posiadał żadnych środków finansowych zgromadzonych na rachunkach bankowych, lokatach ani innych wierzytelności pieniężnych, natomiast wspólne środki finansowe, jeżeli takie były, zostały pobrane przez wnioskodawczynię.
Postanowieniem z dnia 26 maja 2010 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku oddalił wniosek, zasądził od Łucji Z. na rzecz Sławomira Z. kwotę 2.400 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i stwierdził, że zainteresowani ponoszą we własnym zakresie pozostałe koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie.
Sąd ten ustalił, że Łucja Z. z domu N. i Sławomir Z. zawarli związek małżeński w dniu 24 kwietnia 1982 roku. Ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 3 kwietnia 2003 roku, który uprawomocnił się w dniu 24 kwietnia 2003 roku. Wspólność majątkowa łączyła zatem małżonków w okresie od dnia 24 kwietnia 1982 roku do dnia 24 kwietnia 2003 roku.
Z dalszych ustaleń tego Sądu wynika, iż postanowieniem z dnia 6 czerwca 2008 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku w sprawie II Ns 2816/04 dokonał podziału majątku wspólnego Łucji Z. i Sławomira Z.. Sąd Rejonowy przeanalizował akta tej sprawy i wskazał, że w tym postępowaniu Sąd badał częściowo kwestię posiadania oszczędności przez małżonków Łucję i Sławomira Z.. Sąd Rejonowy miał na względzie to, iż Łucja Z. w ramach postępowania w sprawie II Ns 2816/04, odnosząc się do zeznań świadka Lucyny Z. - siostry uczestnika, która wskazała, iż wnioskodawczyni przed rozwodem pobrała z konta w nieustalonym banku kwotę 30.000 złotych, podniosła, że nie posiadała wiedzy co do wspólnych środków finansowych. Sąd Rejonowy wskazał, że w dalszym toku tego postępowania wnioskodawczyni wniosła o zwrócenie się do Banku Pekao SA o ustalenie, czy uczestnik postępowania na dzień ustania wspólności majątkowej posiadał rachunek bankowy i ewentualnie jaki był stan zgromadzonych na nim środków pieniężnych. W wyniku poczynionych przez Sąd Rejonowy ustaleń w sprawie II Ns 2816/04 stwierdzono, iż w Banku Pekao SA I i II Oddziale w Białymstoku, w okresie od dnia 24 kwietnia 1982 roku do dnia 23 kwietnia 2003 roku, nie były prowadzone rachunki na rzecz Sławomira Z.. Postępowanie dowodowe miało również na celu ustalenie czy zainteresowani w czasie trwania wspólności majątkowej posiadali rachunek lub lokatę, i w jakiej kwocie, w Banku PKO BP w Białymstoku przy ulicy Rynek Kościuszki 16. W wyniku omyłki, która nastąpiła przy wykonywaniu zarządzenia, zwrócono się o udzielenie wskazanych powyżej informacji zamiast do Banku PKO BP w Białymstoku, ponownie do Banku Pekao SA w Białymstoku. Bank ten powtórnie udzielił informacji, iż w okresie od 24 kwietnia 1982 roku do 23 kwietnia 2003 roku nie były prowadzone żadne rachunki na rzecz Łucji i Sławomira Z.. Sąd Rejonowy podkreślił, iż zarówno w orzeczeniu wydanym w sprawie II Ns 2816/04 jak i w jego uzasadnieniu Sąd nie odniósł się do zgłaszanej obecnie przez wnioskodawczynię kwestii podziału kwoty 30.000 złotych.
Sąd Rejonowy wskazał też, że postanowieniem z dnia 16 października 2008 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy oddalił apelację wnioskodawczyni od orzeczenia Sądu pierwszej instancji.
Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, iż Łucja Z. we wniosku z dnia 17 kwietnia 2009 roku w sprawie II Ns 1458/09 domagała się przeprowadzenia uzupełniającego podziału majątku wspólnego i ustalenia, że w skład tego majątku wchodzi kwota 30.000 złotych, która stanowiła wspólne oszczędności i powinna być rozliczona w ramach podziału majątku wspólnego małżonków. Sąd Rejonowy w Białymstoku postanowieniem z dnia 29 maja 2009 roku odrzucił ten wniosek, a w uzasadnieniu swego rozstrzygnięcia wskazał, iż przedmiotem badania w toku postępowania w sprawie II Ns 2816/04 były również oszczędności, rzekomo zgromadzone przez uczestnika postępowania. W ocenie tego Sądu w postępowaniu o podział majątku wspólnego Łucja Z. nie udowodniła, by uczestnik postępowania posiadał oszczędności, o jakich rozliczenie wniosła i dlatego zgodnie z treścią art. 199 § 1 pkt. 2 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. odrzucił wniosek.
Sąd Rejonowy rozpoznając przedmiotowy, ponowny wniosek Łucji Zawadzkiej w przedmiocie przeprowadzenia uzupełniającego podziału majątku wspólnego stron co do kwoty 30.000 złotych uznał, że wymaga on merytorycznej oceny. Sąd ten podkreślił, iż powaga rzeczy osądzonej obejmuje tylko elementy (ten wycinek stosunków prawnych między stronami), co do których sąd wypowiedział się w sentencji i to niezależnie od tego, czy wyczerpuje to całkowicie żądanie lub zakres dochodzonej ochrony prawnej To co nie było przedmiotem rozstrzygnięcia (pozytywnego lub negatywnego) nie może być uznane za objęte powagą rzeczy osądzonej. Strona, która nie zgłosiła żądania lub gdy, mimo zgłoszenia żądanie to nie zostało przez sąd rozstrzygnięte, może dochodzić roszczenia nie zgłoszonego lub pominiętego przez sąd w poprzednim procesie, czy też części tego roszczenia. Przepisy o powadze rzeczy osądzonej - poprzez art. 13 § 2 k.p.c. - odnoszą się również odpowiednio do postanowień co do istoty sprawy, wydanych w postępowaniu nieprocesowym, a więc i do orzeczeń o podziale majątku wspólnego. Tak więc w ocenie tego Sądu składniki majątku wspólnego byłych małżonków nie zgłoszone do podziału lub pominięte przez sąd w prawomocnym postępowaniu o podział nie przestają być majątkiem wspólnym i mogą zostać podzielone w drodze umowy lub uzupełniającego orzeczenia sądowego. Sąd Rejonowy, powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego uznał, że jeżeli okaże się, iż z jakichkolwiek przyczyn (np. przeoczenia sądu, zatajenia faktów przez uczestników) prawomocne postanowienie o podziale majątku wspólnego nie objęło wszystkich istotnych składników, każdy z uczestników może wystąpić w odrębnym postępowaniu o przeprowadzenie działu uzupełniającego co do składników, które nie zostały uwzględnione w orzeczeniu podziałowym.
W ramach merytorycznego rozpoznania wniosku Sąd Rejonowy zwrócił się do Banku PKO Bank Polski Spółka Akcyjna I Oddział w Białymstoku przy ulicy Rynek Kościuszki 16 oraz Oddziału Regionalnego w Białymstoku o udzielenie informacji, czy w okresie od 24 kwietnia 1982 roku do dnia 24 kwietnia 2003 roku były prowadzone rachunki bankowe na rzecz zainteresowanych, a jeżeli tak, jaki był ich stan na dzień ustania wspólności majątkowej - 24 kwietnia 2003 roku. Z informacji nadesłanej przez PKO BP Oddział — Centrum Rozliczeniowe Banku w Warszawie Biuro w Białymstoku wynikało, iż na podstawie posiadanych zbiorów ustalono, że w okresie od dnia 24 kwietnia 1982 roku do dnia 24 kwietnia 2003 roku Łucja Z. posiadała rachunek ROR, który został zamknięty w dniu 5 marca 2002 roku oraz lokatę, zamkniętą w dniu 20 kwietnia 2000 roku. Na dzień 24 kwietnia 2003 roku zainteresowani nie posiadali czynnych produktów w Banku PKO BP Spółka Akcyjna. Dodatkowo, na wniosek Łucji Z., Sąd uzyskał z Centrali Banku Pekao SA negatywną informację odnośnie rachunków bankowych Sławomira Z., tożsamą z informacją nadesłaną w sprawie II Ns 2816/04.
W oparciu o te dowody Sąd Rejonowy uznał, że wniosek Łucji Z. ouzupełniający podział majątku wspólnego w zakresie wspólnych oszczędności w kwocie 30.000 złotych jako niezasadny podlegał oddaleniu. W sprawie nie ustalono bowiem, aby zainteresowani na dzień ustania wspólności majątkowej dysponowali kwotą 30.000 złotych wskazywaną przez Łucję Z., jak również, że Sławomir Z. pobrał z rachunku bankowego taką kwotę i zużył ją na inne cele niż potrzeby rodziny.
Jako podstawę prawną swego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.c.
O kosztach postępowania orzekł zaś na mocy art. 520 § 3 k.p.c.
Powyższe postanowienie zaskarżyła w całości apelacją wnioskodawczyni, zarzucając mu istotne uchybienia procesowe mające wpływ na wynik sprawy, w szczególności:
1) art. 229 k.p.c. w zw. a art. 6 k.c. poprzez brak respektowania przez Sąd faktu przyznania przez uczestnika postępowania, iż kwota 30.000 złotych, której uzupełniającego podziału dochodzi wnioskodawczyni stanowi składnik majątku wspólnego małżonków i odwrócenie ciężaru dowodu w sprawie, poprzez obarczenie wnioskodawczyni obowiązkiem wykazania, iż uczestnik zużył kwotę 30.000 złotych stanowiącą oszczędności małżonków na cele inne niż potrzeby rodziny,
2) art. 233 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez nierozważnie całego materiału dowodowego zgromadzonego i zgłoszonego w sprawie, oraz błędną jego ocenę, poprzez pominięcie treści zeznań uczestnika postępowania złożonych w sprawie II Ns 2816/04, z których jednoznacznie wynikało, iż uczestnik posiadał przez ustaniem rozdzielności majątkowej środki pieniężne w kwocie 30.000 złotych, a także poprzez nierozpoznanie wniosku dowodowego wnioskodawczyni o zobowiązanie uczestnika postępowania do udzielenia informacji o wszystkich rachunkach bankowych, lokatach oraz środkach finansowych posiadanych przez niego na datę ustania wspólności majątkowej,
3) art. 233 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez brak dążenia Sądu do należytego wyjaśnienia sprawy zgodnie z zasadą prawdy obiektywnej, pomimo istnienia wystarczających podstaw do twierdzenia, iż wniosek o uzupełniający podział majątku wspólnego jest zasadny (w szczególności treść zeznań uczestnika postępowania ze sprawy II Ns 28 16/04),
4) nierozpoznanie istoty sprawy, poprzez ograniczenie rozpoznania wniosku o uzupełniający podział majątku wspólnego wyłącznie do żądania informacji o posiadanych w Banku PKO BP S.A. rachunkach (innych produktach) bez żądania informacji o środkach zgromadzonych na tych rachunkach, a także brak respektowania faktu złożenia przez uczestnika postępowania zeznań, z których treści jednoznacznie wynikało, iż posiadał przed ustaniem wspólności majątek w kwocie 30.000 złotych,
5) naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., poprzez sporządzenie uzasadnienia postanowienia w sposób uniemożliwiający umotywowaną polemikę z ustaleniami faktycznymi Sądu w sprawie, w szczególności poprzez brak odniesienia się przez Sąd do wszystkich zgłoszonych przez wnioskodawczynię dowodów, w tym w szczególności do treści złożonych przez uczestnika postępowania zeznań sprawie II Ns 2816/04,
6) naruszenie art. 520 § 3 k.p.c. poprzez uznanie, iż w sprawie zachodzą przesłanki do obciążenia wnioskodawczyni kosztami zastępstwa procesowego uczestnika przy całkowitym braku podstaw ku takiemu twierdzeniu.
Wskazując na powyższe wniosła o:
1) zmianę zaskarżonego postanowienia w punkcie 1, poprzez zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kwoty 15.000 złotych wraz z odsetkami liczonymi zgodnie z wnioskiem od dnia 24 kwietnia 2003 roku,
2) zmianę zaskarżonego postanowienia w punkcie II poprzez odstąpienie od obciążania wnioskodawczyni kosztami zastępstwa procesowego uczestnika,
3) zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania za instancję odwoławczą,
ewentualnie o:
1) uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji,
2) zasądzenie od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania za obie instancje.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy po dokonaniu analizy akt sprawy jak i po zapoznaniu się z motywacją Sądu Rejonowego w zakresie wydanego rozstrzygnięcia, nie dostrzegł uchybień w procedowaniu tegoż Sądu, eksponowanych przez skarżącą w wywiedzionej apelacji. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów, chronionej dyspozycją art. 233 k.p.c. Również uzasadnienie postanowienia odpowiada wymogom art. 328 § 2 k.p.c. i pozwala na kontrolę rozstrzygnięcia przez Sąd Okręgowy. Ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji Sąd Okręgowy uznaje w związku z powyższym za prawidłowe i przyjmuje je za własne. Zarzuty zawarte w apelacji sprowadzają się w zasadzie do nieuzasadnionej polemiki z ustaleniami Sądu pierwszej instancji.
W pierwszej kolejności należy jednak odnieść się do zagadnienia uzupełniającego podziału majątku wspólnego. Kontrowersje wywołuje bowiem to, czy w przypadku nie rozstrzygnięcia przez sąd w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy niektóre sporne przedmioty należą do majątku wspólnego, każdy z uczestników może wystąpić w odrębnym postępowaniu o przeprowadzenie działu uzupełniającego co do tych składników, czy też przysługuje im apelacja.
W uchwale z dnia 17 września 1969 roku, w sprawie III CZP 70/69 (OSNCP 1970, nr 6, poz. 96) Sąd Najwyższy stwierdził, że w sytuacji nie objęcia przez sąd sentencją postanowienia o podziale majątku wspólnego wszystkich składników majątku wskazanych we wniosku, wnioskodawcy przysługuje rewizja, a nie żądanie uzupełnienia orzeczenia (por. też orzeczenia Sądu Najwyższego: uchwała z dnia 13 lutego 1970 roku, w sprawie III CZP 97/69 OSPiKA 1971, nr 9, poz. 167; uchwała z dnia 7 kwietnia 1970 roku, w sprawie III CZP 5/70, OSPiKA 1971, nr 9, poz. 168). Z kolei w uchwale z dnia 12 listopada 1974 roku, w sprawie III CZP 69/74 (OSP 1976, nr 6, poz. 114) Sąd Najwyższy uznał, że jeżeli sąd wydając w postępowaniu o dział spadku postanowienie wstępne przewidziane w art. 685 k.p.c. nie rozstrzygnął w sentencji, czy niektóre przedmioty należą do spadku, uczestnik postępowania może żądać uzupełnienia postanowienia wstępnego na zasadach ogólnych (art. 351 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.). W kolejnej uchwale z dnia 21 lipca 1988 roku, w sprawie III CZP 61/88 (OSNC 1989/10/160) Sąd Najwyższy uznał, że wrazie nierozstrzygnięcia przez sąd pierwszej instancji w sentencji postanowienia dokonującego działu spadku o roszczeniach z tytułu posiadania rzeczy należącej do spadku i pobierania z niej pożytków zainteresowanym uczestnikom postępowania przysługuje rewizja, a nie wniosek o uzupełnienie postanowienia działowego. Tożsame stanowisko Sąd Najwyższy zajął w postanowieniu z dnia 3 października 2003 roku, w sprawie III CKN 1529/00 (LexPolonica nr 1629627) i w postanowieniu z dnia 21 sierpnia 2008 roku, w sprawie IV CZ 62/09 (niepubl.).
Ostatecznie w uchwale z dnia 28 kwietnia 2010 roku, w sprawie III CZP 9/10, LEX nr 575796 Sąd Najwyższy opowiedział się za tym, że jeżeli sąd w postanowieniu działowym nie zaliczył do dzielonej masy majątkowej jednego ze spornych składników oraz nie rozstrzygnął czy wchodzi on do dzielonego majątku czy też jest składnikiem majątku jednego z uczestników, ale zajął w tym przedmiocie stanowisko w uzasadnieniu orzeczenia - uczestnikowi żądającemu zaliczenia tego składnika do dzielonego majątku przysługuje apelacja, a nie wniosek o uzupełnienie postanowienia. Za przyjęciem tego stanowiska, w ocenie Sądu Najwyższego przemawia przede wszystkim charakter orzeczeń wydawanych w postępowaniu działowym, które mają obejmować i rozstrzygać wszystkie kwestie związane z dzielonym majątkiem i w których sąd z urzędu ustala skład i wartość majątku ulegającego podziałowi (art. 684 k.p.c.) oraz z urzędu rozstrzyga także spory o prawo żądania zniesienia współwłasności i o prawo własności przedmiotów zgłoszonych do podziału, jak również wzajemne roszczenia współwłaścicieli (współspadkobierców) z tytułu posiadania rzeczy (art. 618 k.p.c.). W takim wypadku w sentencji postanowienia działowego zamieszcza się jedynie rozstrzygnięcia pozytywne i to także wtedy, gdy uczestnik postępowania zgłosił wniosek o rozstrzygnięcie spornego zagadnienia np. przynależności danego przedmiotu do dzielonej masy majątkowej. Jeżeli sąd taki wniosek, leżący w zakresie kwestii rozstrzyganych z urzędu, rozstrzygnął w inny sposób niż żądał tego uczestnik postępowania, nie zamieszcza negatywnego rozstrzygnięcia w postanowieniu, a jedynie omawia je w uzasadnieniu postanowienia. Oznacza to, że wniosek w całości lub części nie został uwzględniony.
Sąd orzekający w niniejszym postępowaniu w całości podziela to stanowisko i przyjmuje je za własne.
Tak więc nie w każdej sytuacji nie rozstrzygnięcia w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy niektóre przedmioty zgłoszone przez uczestników postępowania należą do majątku wspólnego uczestnicy postępowania będą mogli wystąpić w odrębnym postępowaniu o przeprowadzenie działu uzupełniającego co do tych składników. Wystąpienie z wnioskiem o dokonanie uzupełniającego podziału majątku wspólnego jest bowiem dopuszczalne jedynie w sytuacji, gdy sąd nie rozstrzygnął w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy przedmiot zgłoszony do podziału należy do majątku wspólnego i jednocześnie nie zajął stanowiska w przedmiocie przynależności tego składnika do majątku wspólnego w uzasadnieniu postanowienia. W takiej sytuacji, niezależnie od tego, z jakich przyczyn (np. przeoczenia sądu) prawomocne postanowienie o podziale majątku wspólnego nie objęło wszystkich istotnych składników, każdy z uczestników może wystąpić w odrębnym postępowaniu o przeprowadzenie działu uzupełniającego co do tych składników. Jednakże w sytuacji, gdy sąd nie rozstrzygnął w sentencji postanowienia o podziale majątku wspólnego, czy niektóre przedmioty zgłoszone przez uczestników postępowania należą do majątku wspólnego, ale w uzasadnieniu postanowienia odniósł się do tej kwestii, a ściślej uznał, iż przedmiot ten nie stanowi składnika majątku wspólnego, uczestnikowi postępowania przysługuje jedynie apelacja, a nie wniosek o uzupełniający podział majątku wspólnego.
W okolicznościach niniejszej sprawy Sąd Rejonowy w Białymstoku dokonał podziału majątku wspólnego Łucji Z. i Sławomira Z. w sprawie II Ns 2816/04. Jak słusznie zauważył Sąd pierwszej instancji, w toku postępowania o podział majątku wspólnego w sprawie II Ns 2816/04 Sąd Rejonowy badał częściowo kwestię posiadania oszczędności przez małżonków Łucję i Sławomira Z., tym niemniej do składników majątku wspólnego nie zaliczył kwoty 30.000 złotych, a w uzasadnieniu postanowienia nie odniósł się do tej kwestii, np. poprzez uznanie, że kwota ta w ocenie tego Sądu stanowiła majątek osobisty któregoś z małżonków, czy też że nie udowodniono, aby kwota ta przynależała do majątku wspólnego. Wobec tego uznać należało, że Łucja Z. była uprawniona do wystąpienia z wnioskiem o uzupełniający podział majątku wspólnego stron co do kwoty 30.000 złotych.
W kontekście wskazywanych przez skarżącą wadliwości postępowania przed Sądem pierwszej instancji godzi się przypomnieć, że w postępowaniu o podział majątku wspólnego ustalenia składu majątku wspólnego Sąd dokonuje z urzędu (art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c.). Nie zwalnia to jednak uczestników postępowania od obowiązku wskazywania dowodów na to, że dany przedmiot został nabyty w czasie trwania wspólności ustawowej między małżonkami (art. 232 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.).
W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego istotnie brak jest podstaw do ustalenia, iż wskazywana przez wnioskodawczynię kwota 30.000 złotych była objęta majątkiem wspólnym stron. W żadnym razie nie znajduje to potwierdzenia w informacjach uzyskanych z PKO BP Oddział - Centrum Rozliczeniowe Banku w Warszawie Biuro w Białymstoku i z Centrali Banku Pekao S.A. (k. 83, 107, 138).
Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 229 k.p.c. wskazać należy, iż przewidziane w tym przepisie przyznanie służy do poczynienia ustaleń faktycznych, oczywiście o ile przyznanie nie budzi wątpliwości sądu, jeżeli zostało ono dokonane w konkretnie toczącym się postępowaniu. Niezależnie od tego podkreślenia wymaga, iż choć w postępowaniu w sprawie II Ns 2816/04 uczestnik postępowania wskazał, że kwota 30.000 złotych stanowiła majątek wspólny małżonków, tym niemniej zaznaczył, iż wnioskodawczyni pobrała z konta te pieniądze jeszcze przed ustaniem wspólności majątkowej (k. 714 – 715 akt Sądu Rejonowego w Białymstoku w sprawie II Ns 2816/04). Nie sposób zatem uznać, że przyznał on fakt podniesiony przez wnioskodawczynię, która przecież wskazała, że pieniądze te zostały zużyte przez uczestnika postępowania. Tak więc Sąd Rejonowy słusznie uznał, że ciężar wykazania tego, że uczestnik postępowania posiadał taką kwotę i zużył ją na inne cele niż potrzeby rodziny, spoczywał na wnioskodawczyni (art. 6 k.c.). Wnioskodawczyni nie sprostała jednak temu obowiązkowi.
Jednocześnie Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji w zakresie kosztów postępowania. Niewątpliwie interesy wnioskodawczyni i uczestnika postępowania są sprzeczne, a wniosek ostatecznie został oddalony. Wobec tego Sąd Rejonowy słusznie orzekł o kosztach postępowania w oparciu o art. 520 § 3 k.p.c.
W tym stanie rzeczy apelację jako pozbawioną uzasadnionych podstaw należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 520 § 3 k.p.c., ustalając wysokość kosztów zastępstwa procesowego na podstawie § 6 pkt 5 w zw. § 7 ust. 1 pkt 10 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm).