Postanowienie z dnia 21 kwietnia 2010 roku, sygn. akt II Cz 252/10

Zasada związania sądów powszechnych skutkami prawnymi orzeczeń organów administracyjnych doznaje ograniczenia w myśl koncepcji tzw. bezwzględnej nieważności decyzji administracyjnej, zgodnie z którą  decyzja administracyjna, dotknięta wadami godzącymi w jej istotę, nie może wywoływać skutków prawnych.

Do wad godzących w istotę decyzji administracyjnej zaliczyć należy brak organu powołanego do orzekania w określonej materii względnie wydanie decyzji przez organ oczywiście niewłaściwy, wydanie decyzji bez jakiejkolwiek podstawy w obowiązującym prawie materialnym, czy bez zachowania jakiejkolwiek procedury. W takich sytuacjach, kwalifikujących decyzję administracyjną jako akt nieistniejący, sąd cywilny nie jest nią związany, a legalność decyzji administracyjnej pod tym kątem może być przedmiotem badania sądu cywilnego w ramach incydentalnej, swoistej kontroli stosowania prawa.

Sąd cywilny nie jest natomiast uprawniony do kwestionowania decyzji administracyjnej, w szczególności pod względem jej merytorycznej zasadności i jest nią związany także w sytuacji, gdy w ocenie tego sądu decyzja administracyjna jest wadliwa merytorycznie.

POSTANOWIENIE
SĄDU OKRĘGOWEGO W BIAŁYMSTOKU

z dnia 21 kwietnia 2010 roku, sygn. akt II Cz 252/10

                  Przewodniczący: SSO Bogusław Suter-ref.

                     Sędziowie SO:  Renata Tabor

                                               Barbara Puchalska

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 21 kwietnia 2010 r.

sprawy z wniosku Wojciecha B., Sławomira B. i Jacka B.

z udziałem Lucjana B. i Marianny B. o dział spadku i podział majątku wspólnego na skutek zażalenia uczestników postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Sokółce z dnia 15 marca 2010 r. sygn. akt I Ns 170/08

postanawia:

 

  1. oddalić zażalenie;
  2. oddalić wniosek wnioskodawców o zasądzenie od uczestników postępowania na ich rzecz kosztów zastępstwa procesowego.

 

UZASADNIENIE

 

Postanowieniem z dnia 15 marca 2010 r. Sąd Rejonowy w Sokółce odrzucił wniosek uczestnika postępowania Lucjana B. o uregulowanie własności gospodarstwa rolnego – nieruchomości rolnych położonych we wsi P., o łącznej powierzchni 21,56 ha, oznaczonych w urządzeniach ewidencji gruntów jako działki o numerach: 303/1, 303/2, 303/3, 366 i 371.

W uzasadnieniu Sąd I instancji wskazał, że wniosek uczestnika postępowania Lucjana B., złożony w sprawie o dział spadku pozostałego po Marii B. i podział majątku wspólnego Marii B. i Lucjana B., zmierzał w istocie do rozstrzygnięcia sporu o prawo własności przedmiotowego gospodarstwa rolnego, a tym samym do uzyskania w tym postępowaniu tytułu własności do nieruchomości stanowiących to gospodarstwo rolne, wydanego na podstawie przepisów ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 252 ze zm.).

Powołując przepisy ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o uchyleniu ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych  (Dz. U. Nr 11, poz. 81 ze zm.) Sąd Rejonowy wskazał, że w sprawie tej nie jest dopuszczalna droga sądowa, albowiem została ona zakończona przed dniem 6 kwietnia 1982 r. ostateczną decyzją terenowego organu administracji państwowej (decyzja Naczelnika Gminy w Sokółce PBG.OU.4512/07-41/58/75 z dnia 24 grudnia 1975 r. stwierdzająca, że Maria B., córka Marii, urodzona w dniu 11 czerwca 1941 r. stała się na podstawie art. 1 ust. 1 i 2, art. 5 i art. 12 ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250) właścicielem działek położonych we wsi P., o powierzchni 21,56 ha, oznaczonych w urządzeniach gruntów jako działki o numerach: 303/1, 303/2, 303/3, 366 i 371). Zdaniem Sądu Rejonowego dopuszczenie rozpoznania przez sądy powszechne spraw, które toczyły się przed terenowym organem administracji państwowej, zakończonych przed dniem 6 kwietnia 1982 r. ostateczną decyzją tego organu, oznaczałoby w istocie dopuszczenie swoistej kontroli sądowej decyzji administracyjnej i możliwości orzeczenia przez sąd odmiennie od orzeczenia zawartego w decyzji administracyjnej, co z uwagi na obowiązującą zasadę podziału kompetencji pomiędzy sądami a organami administracji państwowej i dopuszczalności kontroli decyzji administracyjnych przez sądy tylko w przypadkach i trybie określonych przez prawo byłoby możliwe jedynie w razie istnienia w tym względzie wyraźnych przepisów – których brak w ocenie Sądu Rejonowego.

 

Zażalenie na powyższe postanowienie wnieśli uczestnicy postępowania Lucjan B. i Maria B.. Podnieśli, iż Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 stwierdzający nabycie w dniu 4 listopada 1971 r. własności gospodarstwa rolnego o powierzchni 21,56 ha położonego we wsi P., gmina Sokółka przez B. Marię, z domu D. córkę Marii, urodzoną w dniu 11 czerwca 1941 r. zmarłą w dniu 15 lipca 1972 r. jest bezwzględnie nieważny, albowiem został wydany na rzecz osoby nieistniejącej, a ponadto wydany został na podstawie sfałszowanego dokumentu w postaci protokołu z przesłuchania strony w postępowaniu uwłaszczeniowym. W ocenie skarżących Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 wydany został zatem bez zastosowania jakiejkolwiek procedury i z oczywistym naruszeniem zasad postępowania administracyjnego. Wskazując na powyższe domagali się uchylenia zaskarżonego postępowania i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu w Sokółce do ponownego rozpoznania. Wnieśli też o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu pisma ręcznego celem ustalenia, czy podpis pod protokołem z dnia 15 stycznia 1975 r. w sprawie PBG.OU.4512/07-41/58/76 rzeczywiście został złożony prze Lucjana B..

 

W odpowiedzi na zażalenie uczestników postępowania, wnioskodawcy wnieśli o oddalenie zażalenia jako oczywiście bezzasadnego, oddalenie wniosku dowodowego uczestników postępowania i zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego.

W uzasadnieniu wskazali, iż podnoszone przez skarżących wady decyzji administracyjnej w postaci Aktu Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 były przedmiotem oceny Sądu Rejonowego w Sokółce w sprawie I C 43/08 o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym przekazanej następnie do Sądu Okręgowego w Białymstoku (sygn. akt II Ca 535/09) oraz w sprawie I Ns 104/06, również przekazanej do Sądu Okręgowego w Białymstoku (sygn. akt II Ca 176/07).

 

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

 

            Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

            Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego uznać należy za trafne jakkolwiek nie sposób zaakceptować w całej rozciągłości argumentacji zawartej w uzasadnieniu skarżonego postanowienia.

Zgodzić należy się z Sądem I instancji, iż powszechnie przyjmuje się zasadę związania sądów powszechnych skutkami prawnymi orzeczeń organów administracyjnych, która ma swe źródło w prawnym rozgraniczeniu drogi sądowej od drogi administracyjnej. Zasada ta znajduje odzwierciedlenie w art. 2 § 3 k.p.c., art. 177 § 1 pkt 3 k.p.c. oraz 16 k.p.a. i 97 § 1 pkt 4 k.p.a., ale też w art. 10 i art. 7 Konstytucji.

Zaznaczyć jednak należy, że wskazana wyżej zasada związania sądów powszechnych skutkami prawnymi orzeczeń organów administracyjnych doznaje ograniczenia w myśl koncepcji tzw. bezwzględnej nieważności decyzji administracyjnej, zgodnie z którą  decyzja administracyjna, dotknięta wadami godzącymi w jej istotę, nie może wywoływać skutków prawnych. W takiej sytuacji sąd cywilny jest uprawniony do odmowy stosowania decyzji administracyjnej, pomimo, iż formalnie nie została ona uchylona. Do wad godzących w istotę decyzji administracyjnej zaliczyć należy brak organu powołanego do orzekania w określonej materii względnie wydanie decyzji przez organ oczywiście niewłaściwy, wydanie decyzji bez jakiejkolwiek podstawy w obowiązującym prawie materialnym, czy bez zachowania jakiejkolwiek procedury. W takich sytuacjach, kwalifikujących decyzję administracyjną jako akt nieistniejący, sąd cywilny nie jest nią związany, a legalność decyzji administracyjnej pod tym kątem może być przedmiotem badania sądu cywilnego w ramach incydentalnej, swoistej kontroli stosowania prawa. Sąd cywilny nie jest natomiast uprawniony do kwestionowania decyzji administracyjnej, w szczególności pod względem jej merytorycznej zasadności i jest nią związany także w sytuacji, gdy w ocenie tego sądu decyzja administracyjna jest wadliwa merytorycznie.

Koncepcja bezwzględnej nieważności decyzji administracyjnej, w konsekwencji dopuszczalności badania przez sąd cywilny w pewnych wyjątkowych przypadkach jej legalności jak i zakresu związania sądu decyzją administracyjną mimo jej wadliwości znajduje szerokie oparcie w orzecznictwie Sądu Najwyższego (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2007 r., III CZP 46/07; OSNC 2008/3/30 oraz bogate orzecznictwo SN przytoczone w jej uzasadnieniu).

Reasumując, sąd cywilny jest zatem uprawniony do kontroli decyzji administracyjnej, w tym także wydanej na podstawie przepisów ustawy uwłaszczeniowej z dnia 26 października 1971 r., jeżeli decyzja ta jest bezwzględnie nieważna. Kontrola ta nie została wyłączona także przez ustawę z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 107, poz. 464), a w szczególności przez wejście w życie art. 63 tej ustawy, czemu Sąd Najwyższy dał wyraz w postanowieniu z dnia 9 listopada 1994 r., III CRN 36/94 (OSNC 1995/3/54).

Przenosząc powyższe rozważania natury ogólnej na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż co do zasady, w sytuacji powoływania się przez uczestnika postępowania na bezwzględną nieważność Aktu Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75, Sąd Rejonowy winien był poddać kontroli pod tym kątem powyższą decyzję administracyjną. W tym celu, wniosek uczestnika postępowania Lucjana B. o uregulowanie własności gospodarstwa rolnego – nieruchomości rolnych położonych we wsi P., o łącznej powierzchni 21,56 ha, oznaczonych w urządzeniach ewidencji gruntów jako działki o numerach: 303/1, 303/2, 303/3, 366 i 371 należało w pierwszej kolejności wyłączyć do odrębnego rozpoznania. Nie można bowiem zapominać, iż w sprawie o stwierdzenie przez sąd nabycia własności nieruchomości rolnych na podstawie przepisów ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250) w zw. z art. 4 ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o uchyleniu ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 11, poz. 81) krąg zainteresowanych może być inny – szerszy - niż w sprawie o dział spadku i podział majątku wspólnego. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 października 1983 r. w sprawie III CRN 233/83 Sąd Najwyższy wskazał, że uczestnikiem takiego postępowania powinien być dotychczasowy właściciel i stwierdził, iż w sprawach tych należy co do zasady stosować w drodze analogii odpowiednie przepisy art. 609 § 2 i 3 i art. 610 k.p.c. W okolicznościach przedmiotowej sprawy, w przypadku uznania bezwzględnej nieważności spornego aktu własności ziemi brak byłoby tytułu własności spadkodawczyni na spadkowe nieruchomości, a postępowanie uwłaszczeniowe wymagało by ustalenia właściwego kręgu zainteresowanych. Nie jest wykluczonym, że koniecznym byłoby też dokonanie ogłoszenia o toczącym się postępowaniu.

Uchybienie to nie mogło jednak skutkować uchyleniem zaskarżonego postanowienia, bowiem uczestnicy postępowania nie podnieśli zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa procesowego, a Sąd Okręgowy, będąc związany tymi zarzutami (art. 378 k.p.c.) nie mógł uwzględnić tego uchybienia z urzędu. Zaznaczyć też należy, że uchybienie to nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia.

Uznając co do zasadny za dopuszczalne powoływanie się przez uczestników postępowania na bezwzględną nieważność Aktu Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75, przy braku ustaleń w tym przedmiocie Sądu I instancji, Sąd Okręgowy poczynił w powyższej kwestii własne ustalenia.

W ocenie Sądu Okręgowy nie sposób podzielić zarzutów uczestników postępowania odnośnie bezwzględnej nieważności Aktu Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75. Uczestnicy postępowania nie kwestionowali, że decyzja ta została wydana przez uprawniony organ i na podstawie obowiązujących przepisów prawa materialnego. Podnieśli natomiast, iż decyzja ta wydana została bez zastosowania jakiejkolwiek procedury i z oczywistym naruszeniem zasad postępowania administracyjnego, czego upatrywali w tym, iż Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 został wydany na rzecz osoby nieistniejącej, a ponadto wydany został na podstawie sfałszowanego dokumentu w postaci protokołu z przesłuchania strony w postępowaniu uwłaszczeniowym.

Przez wadę decyzji administracyjnej w postaci wydania jej z pominięciem wszelkich zasad proceduralnych, kwalifikującą ją jako decyzję bezwzględnie nieważną, rozumieć należy niezastosowanie jakiejkolwiek procedury. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 został bowiem wydany w postępowaniu, w którym zresztą uczestnik postępowania Lucjan B. brał udział i któremu – co najistotniejsze - ten akt własności ziemi został doręczony (vide: potwierdzenie odbioru aktu własności ziemi przez Lucjana B. w aktach uwłaszczeniowych PBG.OU.4512/07-41/58/75). Tym samym nie pozbawiono skarżącego możliwości ewentualnego zaskarżenia decyzji – aktu własności ziemi, a więc możliwości obrony swych praw w postępowaniu administracyjnym („uwłaszczeniowym”). Podnoszona przez uczestnika postępowania kwestia sfałszowania protokołu przesłuchania strony w postępowaniu uwłaszczeniowym, nawet jeśli miała miejsce, nie stanowi o pominięciu wszelkich zasad proceduralnych i w świetle wskazanego wyżej faktu doręczenia mu decyzji – aktu własności ziemi, nie może jako taka stanowić o bezwzględnej nieważności owej decyzji.

Chybiony jest też zarzut uczestników postępowania, iż akt własności ziemi został wydany na osobę nieistniejącą. Lucjan B., będąc uczestnikiem postępowania uwłaszczeniowego, nie miał żadnych wątpliwości, iż Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75, w którym wprawdzie błędnie wskazano datę urodzenia Marii B., został wydany na rzecz jego żony Marii B.. Wątpliwości tych nie miał również Sąd Rejonowy w Sokółce orzekający w sprawie I C 43/08 o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, na skutek apelacji rozpoznawanej następnie przez Sąd Okręgowy w Białymstoku (sygn. akt II Ca 535/09) oraz w sprawie I Ns 104/06, również będącej przedmiotem kontroli instancyjnej Sądu Okręgowego w Białymstoku (sygn. akt II Ca 176/07).

Zaznaczyć należy, że we wskazanych wyżej sprawach kwestia bezwzględnej nieważności przedmiotowego aktu własności ziemi  była również podnoszona przez skarżącego, a sądy orzekające w tych sprawach nie dopatrzyły się owej bezwzględnej nieważności.

Skoro zatem Akt Własności Ziemi PBG.OU.4512/07-41/58/75 nie jest dotknięty wadą kwalifikującą go jako akt nieistniejący, to Sąd I instancji związany jest tą decyzją administracyjną. Wobec tego wniosek o stwierdzenie nabycia własności przez posiadacza samoistnego na podstawie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu gospodarstw rolnych (Dz. U. Nr 27, poz. 250 ze zm.) podlegał odrzuceniu z powodu niedopuszczalności drogi sądowej (art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.), jak ostatecznie trafnie orzekł Sąd Rejonowy.

            W związku z powyższym  na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. należało orzec jak w sentencji.

            Wniosek o zasądzenie od uczestników postępowania na rzecz wnioskodawców kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym podlegał oddaleniu, albowiem w myśl art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. Sąd rozstrzyga o kosztach jedynie w orzeczeniu kończącym sprawę, którym to orzeczeniem nie jest skarżone postanowienie.